1 listopada 2011, 21:47
Witam :)
Zaczynam dietę 1000 kcal. Wiadomo, nie zawsze zdrowo, nie zawsze wszystko tak cudownie, byleby z pożądanym efektem. Zaplanowałem sobie już śniadanie na jutro, żeby było w miarę pożywne i mieściło się mniej-więcej w licznikach kalorii (ma się zamykać w 1000 kcal :D) No więc.. Jutrzejsze śniadanie :
- serek wiejski z truskawkami (174 kcal)
- batonik nesquik (106 kcal) /wybrałem go, bo jest pożywny i smaczny/
PS. Kto startuje ze mną? :>
Edytowany przez xydominik 1 listopada 2011, 21:47
- Dołączył: 2011-02-11
- Miasto:
- Liczba postów: 3345
1 listopada 2011, 21:48
.
Edytowany przez naturminianum 18 lutego 2013, 18:53
1 listopada 2011, 21:50
Według mnie to durna dieta, 1000 kcal to zdecydowanie za mało, efekt jojo murowany.
- Dołączył: 2011-07-11
- Miasto: Jesiennie Wzgórza
- Liczba postów: 3103
1 listopada 2011, 21:52
Ja w sumie mogę się dołączyć.
Też planowałam przejść na 1000 kcal.
1 listopada 2011, 21:53
Ja przeszłam na 1000 kcal na cały listopad (tak jak sie zaleca) mam nadzieje ze sie uda :)
- Dołączył: 2011-10-12
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 777
1 listopada 2011, 21:58
ja jem 1000kcal juz 22 dzien : D i nie zamierzam zwiększać posiłków, bo nie chodzę głodna:)
- Dołączył: 2011-09-07
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 2801
1 listopada 2011, 21:58
hm, znam wiele osob ktore najada sie 1000 kcal, wiec po co maja jesc wiecej??
- Dołączył: 2008-01-03
- Miasto: Za Trzecim Krzakiem W Lewo
- Liczba postów: 6578
1 listopada 2011, 21:58
batonik nesquik pożywny?? 70 % to łatwoprzyswajalne węgle, a 15 tłuszcz...
zjedz lepiej jakąś sałatkę z warzyw - to rzeczywiście będzie pożywne
1 listopada 2011, 22:03
ja nie licze kalori
po prostu zdrowo się odżywiam i dużo ćwiczę
nie potrafię zbytnio liczyć kalori chyba bym się pogubił w tym całym liczeniu ...