Temat: Parówki na diecie?!

Uwielbiam parówki i tak się zastanawiam czy mogę je jeść na diecie. Np. na obiad jem kaszę, pulpecika gotowanego i jakieś warzywo, czy zamiast tego pulpecika czy innego mięsa nie mogłabym zjeść gotowanej parówki. Albo parówka na kolacje, np. 1 parówka i marchewka, czy to by było bardzo kaloryczne i miało dużo tłuszczu?
Ja czasami jem, ale to jak już nie mam wyjścia, kiedy moja mama tylko to mi kupi do jedzenia np. na obiad. ;/ Ale raz na jakiś czas mi osobiście to nie szkodzi. 
Jem 2 razy w tygodniu.
jejku, ja uwielbiam parówki, ale teraz raczej trzymam się ich z daleka
Pasek wagi
Na kolację może raczej nie ale na śniadanie lub obiad czemu nie? :) ja tez bardzo lubie parowki wybieraj te co maja min 85% miesa w sobie
nie jem parowek na diecie, ale ostatnio widzialam w reklamie jakies parowki z szynkii chyba je kupie ;p

skoro lubiesz parówki, to czemu miałabys ich nie jeść ???

ujmij te tylko w bilansie kalorycznym czy białkowym czy jakimś tam, który masz w swojej diecie

 

 

dieta nie polega na tym, by sobie odmawiać ukochanego pożywienia, ale by nauczyś sie jeść bez obawy przytycia, jojo, niedoborów, itepe

Pasek wagi
Właśnie, już doświadczyłam, że odmawianie sobie ulubionych rzeczy skutkuje napadami. Teraz zamierzam jeść wszystko, ale mniej.
No i uwaga, bo parówka, a parówka, żeby to nie był sam tłuszcz ;) Osobiście parówek nie lubię, wolę np.kabanosa. ;)
raz na jakis czas wszystko wolno, byle nie przedobrzyć.
A na parowki mimo wszystko trzeba uważac i kupować takid dobrej jakości, bo czesto mimo dobrego smaku mozna w nich znaleźć sam syf.

Edit: tylko jesli na ciepło to przygrzane w wodzie, a nie z mikrofali czy patelni.
ja uwielbiam parówki i czasami sobie na nie pozwolę, a co :D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.