Temat: Dieta ONZ od 29.04.2011

Dziewczyny, na czym smażyć jajecznicę? ;)

astok po 4 dniach waga spadła mi o 400g :)


Ja się nie zastanawiam , tylko jajecznicę smażę tradycyjnie, na odrobinie masła.

No też tak zrobiłam :)

kiwi wybacz ze dopiero odpisuje ale nie bylo mnie w domu od dluzszego czasy wyjechalam do siostry i tam nie korzystalam z neta,wczoraj wroilam a dzis zajrzalam...tak chcialabym zrzucic w sumie 4 kg bo od swiat pofolgowalam az do dzis w sumie do wczoraj:) dzisiaj juz delikatne posilki ,waga moja to 64 bo przytylam poltora kg od tego czasu czasu co waga wskazala moja wage paskowa...nie przejmuje sie tym:) bede to po prostu gubic.....moim celem jest waga 55 kg....zawsze mi sie marzyla,choc za c zasow wagi 56/7 mowiono ze jestem chudzielcem to i tak to jakos mnie nie oodstraszalo to po prostu moja wymarzona waga i juz,bez wzg na to co inni pomysla....ogolnie jestem szczupla tak mnie okreslaja ale ja pragnew ujrzec swoja dawna wage:) i nie jest to zadne dazenie do anorwxi jak to zaraz ktos moze mi zarzucic,bo to glupota ja lubie jesc i ni ejestem na tyle glupia by robie z siebie jakas niewolnice....nic z tych rzeczy.pragne taj jak wspomnialam wrocic do swojejwagi.....mysalam nad dieta onz jestem ciekawa jak dziala,choc przyznam ,ze kusi mnie rowniez glodowka,kiedys robilam sobie takie posty dla mnie to cos dobrego,[oniewaz pozwala mi sie oczyscic z moich grzeszkow i wprowadzic mnie w odpowiednia droge:)  wiem,ze jeslui ostro sie za sibie nie wezme to bede tak przekladac i odladac na kolejny dzien....a nie znosze tego w sobie,kiedys mialam silniejsza wole potrafilam sie zaprzec i po prostu dzialac ,dzis niestety trudniej i gorzej mi to idzie,jest we mnie mniej samozaparcia,ale wiem,ze jak zrobie sobie kilku dniowa glodowke to zmieni ona wiele,zwazywszy na sam fakt jakie jest to wyrzeczenie i szkoda bedzie mi to zmarnowac.....:)

ale zobaczymy jutro co tam wymysle....dunkana niestey chyba sobie odstawie na chwile a pomysle nad glodowka kilkudniowa badz onz:)

czesz dziewczynki:) ja mam juz prawie za soba pierwszy dzien ONZ,jakos dalam rade choc rano chcialam zrezygnowac gdy pomyslalam ze nie moge zjesc ulubionej owsianki albo jakiejs kanapki, a wlasnie a propo chleba to na onz nie mozna zjesc czasem zytniego chlebka?no a jesli chodzi o moje dzisiejsze menu to wygladalo ono tak:

9.30-------zielone jablko+250g winogrona

12.20----warzywa na patelnie(duszonr na wodzie)+ przyprawa do potraw chinskich knorr+ troche jog naturlanego

15.30-----250 g truskawek+gruszka

18.25-------serek wiejski+pomidor+ pol cebuli:)

 

Pierwszy dzień onz mija, a ja piję b.dużo wody jak na mnie, bo do tej pory wypiłam już ponad 1,5litra i ciągle chodzę siusiu :P Jutro idę na zakupki, bo szczerze nie miałam co dziś jeść. Bardzo późno wstałam i śniadanie jadłam dopiero o 11 a kończe posiłki o 19:30. Te posiłki nie są niestety w równych odstępach czasowych, bo czasem mnie głód napadał to nie mogłam się powstrzymać:P

asienkazz22 kup sobie owsiany chlebek i zajadaj na śniadanko. ja właśnie jutro muszę wybrać się po niego do sklepu 

 

czarnulkaa1986 powiem ci szczerze, ze tez sie zastanawialm nad glodowka. nawet nie chodzi o ten ubytek wagi, ale pdoobo mozna zauwazyc wiele pozytywnych skutkow w swoim ciele po dobrze(!) przeprowadzonej glodowce. tylko nie moge znalezc motywacji, bo uwielbiam jedzenie. teraz bylam chora, w sumie jeszcze jestem, angine mam, wiec onz przerwalam po kilku dniach i teraz sie zastanawiam, czy zrobic sobie taki mini oczyszczenie czy jednak powrocic do tej diety.

Moje dzisiejsze menu :

Śniadanie (B) : chuda szynka z indyka nadziewana twarożkiem.
Obiad (B/W) : Szaszłyki z chudego mięsa z kurczaka, papryki i pieczarek, sos z majonezu i keczupu,  do tego sałatka z pomidora, sałaty i ogórka.
Podwieczorek (B) : serek wiejski.
Kolacja (B) : puszka tuńczyka w sosie własnym .

Dla zainteresowanych w pamiętniku mam zdjęcia. :))

patrzysz, pomylilas tam wpis, wpisalas 3B zamiast 3W, popraw, zeby ktoś inny sie nie pomylil

asienkazz22 pewnie, ze zytni chlebek moze byc