Temat: Dieta 1000kcal, zapraszam ;)

Witam.
Od 2tygodni jestem na diecie 1000kcal + ćwiczenia. Ktoś chętny?

witam ja w to wchodzę! od 3 dni czyli od poniedziałku udaje mi sie być na 1000 kcal ale dla mnie to duzo bo mam siedzący tryb  pracy jak tam efekty? po jakim czasie cos widać? ja do tego troszkę ćwiczę i jem do 16 lub 17 godziny zależy o której ide spać;) Wcześniej sporo jak dla mnie schudłam więc chyba wolniej mi to bedzie teraz szło, jak u Was z efektami?  

hej!!

ja juz 3 tygodnie na tej diecie i przytylam 1 kg!!!!!!!!!!

nie mam pojecia co robie zle

nie mozliwe? a ćwiczysz? może powinnaś dla pobudzenia zjadać ok 1200 słyszałam, że dla niektórych to jest lepsze rozwiązanie. Ja nigdy sztywno nie trzymam sie 1000 kcal jak zjem 200 więcej to sie nie przejmuje

 

 

I ja też dołączę do Was.

Jutro miną 2 tygodnie na 1000 kcal. Niestety były wpadki czyli 2 weekendy i wtedy napewno było dużooooo więcej kcal. Ale i tak chyba nie jest najgorzej bo w 2 tygodnie będzie pewnie 2 kg - Jutro napiszę czy faktycznie tak wyszło.

Zastanawiam się tylko co potem, co jak osiągnę docelową wagę 62 kg ? Jak to zachować ?

Pasek wagi
Na pewno nie zmieniać radykalnie ilości kalirii na wyższą. Bo organizm dozna szoku. Jedz sobie wszystko ale w małych ilościach takich żeby jeden posiłek zmieścił Ci się tak na oko w ręku, bo taki masz żołądek. Nie przesadzaj ze słodyczami ale tez jak cos słodkiego zjesz to sie nic nie stanie. i nie jedz kolacji niech Ci to wejdzie w nawyk. Ja rok temu jak schudłam to tego przestrzegałam i nawet zaczęłam siedzacą pracę i nie przytyłam. Tylko trochę mi się ciałko zlało bo wiadomo przez zimę brak było ćwiczen.

madziara95

 w jak długim okresie schudłas tyle kg? tylką te diete stosowałas?pozdrawiam:))

w sumie to stosowałam bardziej MŻ i nie liczyłam kalorii poprostu mało jadłam ale wszystko i baardzo dużo i często ćwiczyłam piłam mega duzo wody. I tyle bez żadnych udziwnień tylko wtedy miałam dużo czasu bo nie pracowałam teraz muszę 1000 kcal stosowac bo mniej ćwiczę i po pracy miałam napady głodu więc musze sobie wydzielać jedzonko .
Moje odchudzanie trwa w sumie od 3 lat z przerwami. Najpierw ograniczałam jedzenie, potem stosowałam dukana, a tera staram się przestrzegać 1000kcal. A le  ie zawsze się to udaje. Zapraszam do mojego pamiętnika. Tam jest wszystko dokładnie opisane:) Pozdrawiam
Pasek wagi
madziara poczytałam trochę Twój pamiętnik i naprawdę Cię podziwiam że się nie załamujesz. Jeśli mogę coś poradzić to wg mnie w Twoich jadłospisach trochę za dużo węglowodanów, oczywiście żadna dieta wyłączeniowa nie jest dobra dla organizmu ale w prawie każdym posiłku masz chleb, nawet ten ciemny to w większości węglowodany, podobnie jest z owocami. Ogranicz trochę cukry a powinno być lepiej. No i sport, wiem że łatwo się mówi ale nawet 30 min szybkiego marszu to już coś, nie trzeba być maratończykiem. A jeśli się odchudzasz i mimo to waga stoi to może powinnaś się zbadać? Mam nadzieję że wszystko OK, ale czasami np. tarczyca może dawać takie objawy.
Ja stosuję tą dietę od 2 miesięcy. teraz jednak myślę że głupio zrobiłam... mogłam przejść na 1200 czy nawet 1500 ewentualnie potem zmniejszać.
właśnie teraz chcę zwiększyć ilość kalorii o 300 i dalej chudnąć... nie wiem czy to możliwe bez przytycia lub drastycznego zwiększenia ćwiczeń. jak myślicie? macie jakieś rady?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.