- Dołączył: 2011-04-02
- Miasto: Bytom
- Liczba postów: 4
2 kwietnia 2011, 09:57
Witam serdecznie. Mam 18 lat i mam poważny problem z moją wagą. Mianowicie ważę 127 KG prz 185 cm. Próbowałem nie raz stosować tzn dietę 2000 KC dziennie. Ale jakoś nie za bardzo umiałem wytrzymać nawet 1 dzień :( Nie umie się do tego zdeterminować, po 2 mało wiem o dietach. Dlatego prosiłbym państwa o pomoc co mam robić, chciałbym schudnąć i to dużo tylko nie wiem jak.
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16219
2 kwietnia 2011, 10:03
2000kcal? przecież to strasznie dużo. ile dziennie teraz mniej więcej jesz?
- Dołączył: 2009-04-16
- Miasto: Chatka Na Palmie Kokosowej
- Liczba postów: 555
2 kwietnia 2011, 10:05
2000 kcal to nie jest dużo jak na faceta. Na forum jest multum informacji na temat co na śniadanie, kiedy węgle, kiedy białko, szukałeś?
Podaj może jakiś przykładowy jadłospis to coś wymyslimy:) cwiczysz cos albo trenujesz?
- Dołączył: 2009-11-08
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 3218
2 kwietnia 2011, 10:22
A ćwiczysz może coś? Albo czy uprawiasz jakiś sport?
2 kwietnia 2011, 10:23
Na początek wyeliminuj słodycze, fastfoody, słone przekąski i napoje gazowane- pij dużo wody niegazowanej i zrezygnuj z późnych kolacji.
Do tego zamień samochód na nogi - kiedy tylko się da- jak waga nie zacznie spadać będziemy myśleć dalej:)
- Dołączył: 2009-04-27
- Miasto: 7th heaven
- Liczba postów: 672
2 kwietnia 2011, 10:36
Strasznie ogolnie napisane...
Duzo sportu ... 0fast foodow i slodyczy. Weglowodany tylko do 16 ... wieczorem jedz np salatke z kurczakiem jak jestes glodny ... po godzinie 19 postaraj sie w ogole nie jesc... Pij duzo wody..
2 kwietnia 2011, 10:41
przeciez nie może od razu do 1400kcal się ograniczyc przy takiej wadze i w takim wieku.. lepiej dorzucić sport..;/ poza tym zdrowe odżywianie.. czyli dużo warzyw, ciemny chleb(pełnoziarnisty, graham, żytni), brązowy bądź dziki ryż, mleko do 2%, płatki owsiane, musli, zero fast-food'ów, słodyczy, chipsów i, 4-5 posiłków dziennie co 3-4 h) oczywiście jeśli Twój dzień jest długi a 3-4 h to za długa przerwa to lepej 6 posiłkow i 2,5 przerwy..) codziennie wybierz się na spacer;) może nordic walking;) daje super efekty :) no i dużo motywacji i samozaparcia;) musisz byc pewien że dasz radę i że tego chcesz;_) i dać z siebie 110%:) i oczywiście duże pokłady cierpliwości:)
2 kwietnia 2011, 10:43
a i ostatni posiłek 3 h przed snem:) duzo wody i poleci:) powodzenia:)
- Dołączył: 2010-09-03
- Miasto: Tuż Zza Rogu
- Liczba postów: 1263
2 kwietnia 2011, 10:50
Z tymi węglowodanami do 16tej też nie trzymałabym się tak rygorystycznie. Nie można nagle organizmowi zabrać czegoś, co miał dostarczane przez cały czas. Można ograniczyć, ale nie wyeliminować. Co z tego, że chłopak wyeliminuje, a po diecie znów wpadnie w pułapkę, bo zacznie je jeść na wieczór? Wiadomy efekt murowany. Kolacja na 2-3 godziny przed snem, a nie po 19 nie jeść. Wszystko zależy, o której idziemy spać. Generalnie, ogranicz ilości spożywanych posiłków, a tutaj na forum znajdziesz wiele cennych wskazówek i informacji. Powodzenia w odchudzaniu :)
- Dołączył: 2009-01-24
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 8559
2 kwietnia 2011, 11:29
a ja w kwestii formalnej
ważysz 127 kg a nie 127 KG