© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 maja 2018, 20:29
Jak wyglądały wasze ciała w okresie nastoletnim (14-18lat) a jak wyglądają teraz. Miałyście problemy jakieś problemy związane z dorastaniem?
12 maja 2018, 23:10
W gimnazjum wazylem cos ok 70 kg. przy 186. Obecnie 90 kg przy 190. Aktywnosc fizyczna mam o wieeele wieksza niz 10 lat temu. Kiedys 0 dzis ummm... Srednia/wysoka.
Edytowany przez xKammyx 12 maja 2018, 23:11
12 maja 2018, 23:15
Jak miałam 14 lat ważyłam jakieś 38 kg przy wzroście jeszcze wtedy 160. Z natury byłam chuda. Potem dojrzewanie i rok później było już 45 przy 162 i sylwetka mniej koścista ale szczupła. Początek liceum to 47 kg przy 166 - pamiętam jak "higienistka" zarzucała mi anoreksję, a ja nawet nie wiedziałam co to, bo jadłam wszystko jak leci - taka natura. Koniec liceum to było 52 kg przy 168, na początku studiów było 53 i zrobiłam się jakaś taka spuchnięta, więc postanowiłam trochę zrzucić i zrzuciłam aż za bardzo, bo do 42. Minęły lata i teraz znów ważę jakieś 52 (nawet nie wiem) ale przy lepszym składzie ciała. Miałam już nieco więcej kg niedawno, ale przerwa w treningach i spadłam z masy mięśniowej. Moje ciało zawsze dąży do tych 52 - tak zauważyłam
13 maja 2018, 04:12
wow zazdroszczę. ja teraz w okresie dojrzewania ważę więcej przy niższym wzroście niż ty. a "odchudzaniem" rozwalilam metabolizm i wróciło mi 10 kg które schudłamJak miałam 14 lat ważyłam jakieś 38 kg przy wzroście jeszcze wtedy 160. Z natury byłam chuda. Potem dojrzewanie i rok później było już 45 przy 162 i sylwetka mniej koścista ale szczupła. Początek liceum to 47 kg przy 166 - pamiętam jak "higienistka" zarzucała mi anoreksję, a ja nawet nie wiedziałam co to, bo jadłam wszystko jak leci - taka natura. Koniec liceum to było 52 kg przy 168, na początku studiów było 53 i zrobiłam się jakaś taka spuchnięta, więc postanowiłam trochę zrzucić i zrzuciłam aż za bardzo, bo do 42. Minęły lata i teraz znów ważę jakieś 52 (nawet nie wiem) ale przy lepszym składzie ciała. Miałam już nieco więcej kg niedawno, ale przerwa w treningach i spadłam z masy mięśniowej. Moje ciało zawsze dąży do tych 52 - tak zauważyłam
Nie ma czego zazdrościć. Ludzie są różnie zbudowani i każdy ma "swoją" wagę. Ja przy tych swoich niskich kg nie byłam jakaś zasuszona (poza 38 kg ale wtedy jeszcze dziecko) - ot normalna szczupła dziewczyna.
13 maja 2018, 05:55
Do 18 roku życia miałam dużą nadwagę, teraz jestem normie. Więc wyglądam zdecydowanie lepiej, choć jeszcze długa droga do mojego celu.
13 maja 2018, 07:25
w wieku 12 lat wazylam 62 kg, tyle co teraz, a teraz mam lat 30 ;) w wieku lat 18 przytylam do 80 kg..
13 maja 2018, 07:36
w wieku 14 lat miałam ciało dorosłej kobiety i to było straszne.
13 maja 2018, 11:47
w wieku 14 lat miałam ciało dorosłej kobiety i to było straszne.
Ja też i zawsze myśleli że jestem starsza, miałam kobiece kształty ale nigdy nie miałam nadwagi. Od dziecka uprawiam sport jakikolwiek by on nie był. W wieku 23 lat schudłam do 50kg i to było straszne ale wróciłam na dobre tory i do mojej właściwej wagi. Obecnie przy 173 cm wzrostu ważę 70 kg i wyglądam najlepiej, ale chcę schudnąć ze 3 kg ciężko idzie tarczyca się opiera.
13 maja 2018, 17:32
W wieku dojrzewania byłam mała utytą kluchą, no może nie mała ale utytą 170cm i 75kilo. Gdy patrzę na moje zdjęcia z tamtego okresu-tragedia. Potem wyjazd do Anglii stres, tęsknota i wróciłam ze skrajnym niedożywieniem i waga 45. Teraz utrzymuje wagę 55-57 kilo .
Edytowany przez kaluniek 13 maja 2018, 17:34
13 maja 2018, 17:53
Ja pod koniec podstawówki miałam już taki wzrost jak teraz - 170. Ważyłam wtedy ok 58 kg i wydawało mi się, że jestem strasznie gruba:) w gimnazjum przytyłam i całe gimnazjum, liceum i studia ważyłam 65 kg. Teraz już od jakiś 2,3 lat jest 56, 57 i widzę, że nawet jak mam wahnięcia wagi + - to organizm jakoś do tego przedziału sam wraca.
14 maja 2018, 09:19
Ja miałam 165 cm, ważyłam tak na oko ok. 60 kg, ale gruba nie byłam, raczej taka tęga i mocna. 
Do 14 roku życia byłam płaską chudziną, stanik zaczęłam nosić w ogóle ok. 16 roku życia. Potem przytyłam przez niezdrowe żarcie, pierwsza dieta, kompulsy itd.
