© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 maja 2018, 16:04
Witam. Pewnie niektóre z Was zastanawiają się co u mnie. Otóż zupełnie sobie nie radzę z wagą, pogrążam się coraz bardziej. Dobijam powoli do 100kg - wbrew pozorom łatwo to osiągnąć. Obecnie na liczniku 96kg. Jem co popadnie. Kondycja -100, zadyszka już przy spacerze czy rowerze. Bolą mnie nogi i plecy. To wszystko powinno skłonić mnie do diety ale nie brne w to dalej. Motywacji brak. Codziennie słodycze. Nie daje sobie już z tym rady. Pomocy :(
12 maja 2018, 17:01
Jak ci się nie chce i nażerasz się bo się nudzisz to ci nic nie pomoże. Nikt za ciebie nie ogarnie się ani wirtualnie nie kopnie w d.. Wiesz że zajadasz nudę to dlaczego 1/ w ogóle kupujesz słodycze i niezdrowe produkty? Jakby ich w domu nie było to byś ich nie żarła... 2/ dlaczego siedzisz i się nudzisz zamiast ruszyć d... i wziąć się za robotę, za poszukanie sobie jakiegoś hobby, zajęcia, ćwiczenia,basenu, czegokolwiek byle się nie nudzić? Skoro już kiedyś tam schudłaś to w jakim celu zarzuciłaś te pozytywne działania i dlaczego teraz od nowa ich nie wprowadzisz, zwł. ze już wiesz jak.... . Smacznie dopasowana może ci pomóc o tyle o ile zaprzesz się i będziesz jadła wyłącznie to co jest na kartce ćwiczyła z serwisem-ogólnie jak sobie wmówisz że bezwzględnie musisz robić to co w rozpiskach i tego się trzymać. To owszem może ci to pomóc się ogarnąć,nabrać nawyku zdrowszego trybu życia, ale jeśli kupisz dietę i zamiast się jej trzymać będziesz co chwila z nudów zamiast ćwiczyć to wcinać czipsy no to sory ale szkoda kasy...żadne cuda nie pomogą jak się samemu zwyczajnie nie chce. (ja jestem na smacznie dopasowanej)
12 maja 2018, 17:32
Jak ci się nie chce i nażerasz się bo się nudzisz to ci nic nie pomoże. Nikt za ciebie nie ogarnie się ani wirtualnie nie kopnie w d.. Wiesz że zajadasz nudę to dlaczego 1/ w ogóle kupujesz słodycze i niezdrowe produkty? Jakby ich w domu nie było to byś ich nie żarła... 2/ dlaczego siedzisz i się nudzisz zamiast ruszyć d... i wziąć się za robotę, za poszukanie sobie jakiegoś hobby, zajęcia, ćwiczenia,basenu, czegokolwiek byle się nie nudzić? Skoro już kiedyś tam schudłaś to w jakim celu zarzuciłaś te pozytywne działania i dlaczego teraz od nowa ich nie wprowadzisz, zwł. ze już wiesz jak.... . Smacznie dopasowana może ci pomóc o tyle o ile zaprzesz się i będziesz jadła wyłącznie to co jest na kartce ćwiczyła z serwisem-ogólnie jak sobie wmówisz że bezwzględnie musisz robić to co w rozpiskach i tego się trzymać. To owszem może ci to pomóc się ogarnąć,nabrać nawyku zdrowszego trybu życia, ale jeśli kupisz dietę i zamiast się jej trzymać będziesz co chwila z nudów zamiast ćwiczyć to wcinać czipsy no to sory ale szkoda kasy...żadne cuda nie pomogą jak się samemu zwyczajnie nie chce. (ja jestem na smacznie dopasowanej)
Jaka jest na niej kaloryka? Nie glodowa? Schudlas dzięki niej tyle ile na pasku? W jakim czasie?
12 maja 2018, 19:05
Jaka jest na niej kaloryka? Nie glodowa? Schudlas dzięki niej tyle ile na pasku? W jakim czasie?Jak ci się nie chce i nażerasz się bo się nudzisz to ci nic nie pomoże. Nikt za ciebie nie ogarnie się ani wirtualnie nie kopnie w d.. Wiesz że zajadasz nudę to dlaczego 1/ w ogóle kupujesz słodycze i niezdrowe produkty? Jakby ich w domu nie było to byś ich nie żarła... 2/ dlaczego siedzisz i się nudzisz zamiast ruszyć d... i wziąć się za robotę, za poszukanie sobie jakiegoś hobby, zajęcia, ćwiczenia,basenu, czegokolwiek byle się nie nudzić? Skoro już kiedyś tam schudłaś to w jakim celu zarzuciłaś te pozytywne działania i dlaczego teraz od nowa ich nie wprowadzisz, zwł. ze już wiesz jak.... . Smacznie dopasowana może ci pomóc o tyle o ile zaprzesz się i będziesz jadła wyłącznie to co jest na kartce ćwiczyła z serwisem-ogólnie jak sobie wmówisz że bezwzględnie musisz robić to co w rozpiskach i tego się trzymać. To owszem może ci to pomóc się ogarnąć,nabrać nawyku zdrowszego trybu życia, ale jeśli kupisz dietę i zamiast się jej trzymać będziesz co chwila z nudów zamiast ćwiczyć to wcinać czipsy no to sory ale szkoda kasy...żadne cuda nie pomogą jak się samemu zwyczajnie nie chce. (ja jestem na smacznie dopasowanej)
*kaloryczność
zależy jakie tempo chudnięcia ustawisz, jak szybkie (1kg/tydz +), to prawie na pewno dostaniesz kaloryczność głodową (poniżej ppm). moim zdaniem żeby korzystać z takich diet trzeba mieć podstawę w głowie.
12 maja 2018, 19:10
*kalorycznośćzależy jakie tempo chudnięcia ustawisz, jak szybkie (1kg/tydz +), to prawie na pewno dostaniesz kaloryczność głodową (poniżej ppm). moim zdaniem żeby korzystać z takich diet trzeba mieć podstawę w głowie.Jaka jest na niej kaloryka? Nie glodowa? Schudlas dzięki niej tyle ile na pasku? W jakim czasie?Jak ci się nie chce i nażerasz się bo się nudzisz to ci nic nie pomoże. Nikt za ciebie nie ogarnie się ani wirtualnie nie kopnie w d.. Wiesz że zajadasz nudę to dlaczego 1/ w ogóle kupujesz słodycze i niezdrowe produkty? Jakby ich w domu nie było to byś ich nie żarła... 2/ dlaczego siedzisz i się nudzisz zamiast ruszyć d... i wziąć się za robotę, za poszukanie sobie jakiegoś hobby, zajęcia, ćwiczenia,basenu, czegokolwiek byle się nie nudzić? Skoro już kiedyś tam schudłaś to w jakim celu zarzuciłaś te pozytywne działania i dlaczego teraz od nowa ich nie wprowadzisz, zwł. ze już wiesz jak.... . Smacznie dopasowana może ci pomóc o tyle o ile zaprzesz się i będziesz jadła wyłącznie to co jest na kartce ćwiczyła z serwisem-ogólnie jak sobie wmówisz że bezwzględnie musisz robić to co w rozpiskach i tego się trzymać. To owszem może ci to pomóc się ogarnąć,nabrać nawyku zdrowszego trybu życia, ale jeśli kupisz dietę i zamiast się jej trzymać będziesz co chwila z nudów zamiast ćwiczyć to wcinać czipsy no to sory ale szkoda kasy...żadne cuda nie pomogą jak się samemu zwyczajnie nie chce. (ja jestem na smacznie dopasowanej)
*kaloryka
Podstawy mam nie pierwszy raz mam styczność z otyłością i z jej zrzucaniem. 1kg na tydzień chudlam przy 2200kcal także za glodowe dawki dziękuję.
12 maja 2018, 19:41
*kaloryka*kalorycznoś ćzależy jakie tempo chudnięcia ustawisz, jak szybkie (1kg/tydz +), to prawie na pewno dostaniesz kaloryczność głodową (poniżej ppm). moim zdaniem żeby korzystać z takich diet trzeba mieć podstawę w głowie.Jaka jest na niej kaloryka?Smacznie dopasowana może ci pomóc o tyle o ile zaprzesz się i będziesz jadła wyłącznie to co jest na kartce ćwiczyła z serwisem-ogólnie jak sobie wmówisz że bezwzględnie musisz robić to co w rozpiskach i tego się trzymać. To owszem może ci to pomóc się ogarnąć,nabrać nawyku zdrowszego trybu życia, ale jeśli kupisz dietę i zamiast się jej trzymać będziesz co chwila z nudów zamiast ćwiczyć to wcinać czipsy no to sory ale szkoda kasy...żadne cuda nie pomogą jak się samemu zwyczajnie nie chce. (ja jestem na smacznie dopasowanej)
Nie, nie kaloryka tylko kaloryczność. Kaloryka to nauka o właściwościach ciepła.
Ważysz na tyle dużo, że spokojnie możesz jeść ze 2k. A druga rzecz to zgadzam się z koleżanką wyżej... jak masz w głowie rozsypkę i pustkę to żadna dieta nie pomoże. Odchudzanie zaczyna się w głowie.
12 maja 2018, 19:43
*kalorykaPodstawy mam nie pierwszy raz mam styczność z otyłością i z jej zrzucaniem. 1kg na tydzień chudlam przy 2200kcal także za glodowe dawki dziękuję.*kalorycznośćzależy jakie tempo chudnięcia ustawisz, jak szybkie (1kg/tydz +), to prawie na pewno dostaniesz kaloryczność głodową (poniżej ppm). moim zdaniem żeby korzystać z takich diet trzeba mieć podstawę w głowie.Jaka jest na niej kaloryka? Nie glodowa? Schudlas dzięki niej tyle ile na pasku? W jakim czasie?Jak ci się nie chce i nażerasz się bo się nudzisz to ci nic nie pomoże. Nikt za ciebie nie ogarnie się ani wirtualnie nie kopnie w d.. Wiesz że zajadasz nudę to dlaczego 1/ w ogóle kupujesz słodycze i niezdrowe produkty? Jakby ich w domu nie było to byś ich nie żarła... 2/ dlaczego siedzisz i się nudzisz zamiast ruszyć d... i wziąć się za robotę, za poszukanie sobie jakiegoś hobby, zajęcia, ćwiczenia,basenu, czegokolwiek byle się nie nudzić? Skoro już kiedyś tam schudłaś to w jakim celu zarzuciłaś te pozytywne działania i dlaczego teraz od nowa ich nie wprowadzisz, zwł. ze już wiesz jak.... . Smacznie dopasowana może ci pomóc o tyle o ile zaprzesz się i będziesz jadła wyłącznie to co jest na kartce ćwiczyła z serwisem-ogólnie jak sobie wmówisz że bezwzględnie musisz robić to co w rozpiskach i tego się trzymać. To owszem może ci to pomóc się ogarnąć,nabrać nawyku zdrowszego trybu życia, ale jeśli kupisz dietę i zamiast się jej trzymać będziesz co chwila z nudów zamiast ćwiczyć to wcinać czipsy no to sory ale szkoda kasy...żadne cuda nie pomogą jak się samemu zwyczajnie nie chce. (ja jestem na smacznie dopasowanej)
wątpię, że chodzi ci o nauke nad wlasciwosciami ciepla, ale ok https://sjp.pl/kaloryka
przy schodzeniu z otylosci mozna na poczatku chudnac szybciej, ale generalnie tam sama ustalasz tempo. musisz znac swoje ppm i jak wylicza mniej to zmieniasz ustawienia albo piszesz do dietetyka vitalii.
