- Dołączył: 2010-08-20
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 237
14 marca 2011, 09:09
W grudniu poważnie zachorowałamna zapalenie płuc w czasie choroby wychudłam a po leczeniu wróciły kg z nadmiarem 7 do przodu ;/ 90 kg mam nalicznikui zakaz cwiczen od lekarza do konca marcanie wolno mi bo się zaduszę;/ Wściekłam sie czujęsie tragicznie brzydkojaknadmuchana to nie ejsttak jak wczesniejabite wszytsko alejak by mniektos nadmuchal brzuchmamjak bymbyla w ciazy , robiłamtesty ale jest ok/ jestemna diecie ciagle:( nie wiemco robicprzemianamaterii padła raz na tydzień ..ale superbrzuchboli twardy jest ledwochodze nie mogeniczymtego ruszyc nie dziala i juz ;/ jestem przerazona...
- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 6054
14 marca 2011, 09:12
A na jakiej diecie jesteś?
- Dołączył: 2010-08-20
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 237
14 marca 2011, 09:16
dieta niskotłuszczowa od sierpnia ..wtedy dawała super efekty ..ale...za tydzienide do dietetyczkiniech cos pomoze acz kolwiek mimowi ze na mnie dieta moze wcale nie dzialac czy tomozliwe?
- Dołączył: 2010-07-31
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 7622
14 marca 2011, 09:16
Jak zaczelam jesc pieczywo razowe i spozywac wiecej nabialu np.kefir,twardy brzuch zniknal.
- Dołączył: 2010-08-20
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 237
14 marca 2011, 09:23
wiesz tylko ze japatrzylam co jem ..i caly czas to robie ale naglekazali mi jescwiecje lekarzebym anemie wyleczylaod cholery miesiai td;/i nie wiemco sie stalo nie wiem to to zwalic;/ skonczylo siena tym ze jem serek wiejskina siadanie 3% potem na 2 3 ryzowe wafelkii popijam sokiem pomidorowym na obiadek piers z kurkaka beztlusczu ina kolacje znow serek ;/kurna to nie jdzenieale ze strachu mam takzenie dopuszcze wiecejjedzenia i tak wymiotuje jak zjem wiecjej po mleku sojowym zaczelam wymiotowac;/ moj facet sie az boji on nie widzi ze przytylam slepy jestalbo cos onje t co jalecina wadzeznika mi a ja tyle co tydzienmam wieksza wage;/ zaczelam brac tabletkibywode sciagac ale nie dziala jeszcze;/ Jak ty sobie radzisz ? ja bez cwiczennie zwale tej wagi to wiem:(
- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 6054
14 marca 2011, 09:27
A nie myślałaś o liczeniu kcal? Po schudnięciu można ładnie stabilizację przeprowadzić i cieszyć się normalnym zyciem i szczupłą sobą ;)
- Dołączył: 2010-08-20
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 237
14 marca 2011, 10:31
licze do 1200zl najwięcej jem ..ale lekarz mi mowil z eto za malo i organizm magazynuje wszystko;/
- Dołączył: 2010-07-27
- Miasto: D
- Liczba postów: 22983
14 marca 2011, 10:35
może jesz za malo zróżnicowane jedzenie więcej witamin moze powinnaś jeść niz innych rzeczy ja jem do 1200 kalorii na dobę i nic mi nie dolega wyniki bardzo dobre ale u mnie dominuje na talerzu nabiał , warzywa i owoce , płatki owsiane no i wedliny te chude i mieso , ryby
- Dołączył: 2010-07-31
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 7622
14 marca 2011, 10:39
Sm....zerznelam troche od Ciebie jadlospis i potwierdzam jest efekt;-)
- Dołączył: 2008-11-19
- Miasto: Italia
- Liczba postów: 5574
14 marca 2011, 10:49
moim zdaniem powinnas jesc przynajmniej 1500kcal dziennie, inaczej metabolizm padnie na dobre i nic nie schudniesz. a by leczyc anemie nie trzeba duzo wiecej jesc, wystarczy zmienic nieco menu. wrzuc do diety troche buraczkow, wolowiny, brokulow, jajek, orzechow.