- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 sierpnia 2017, 18:20
Brzuch- moja zmora. Jak go jakoś ujędrnić?
Jeżdżę na orbitreku 3 razy w tyg. po ok. 40 minut, jestem na 18 dniu A6W. Ale efektów nie widzę żadnych. Macie jakieś sprawdzone sposoby na tą część ciała? Bo mnie już siły opadają, gdy ciągle nie widzę efektów.
Co do diety, nie mam jako takiej. Czasem zjem coś słodkiego, czasem coś niezdrowego. Ale nie zdarza się to często, ot od czasu do czasu.
17 sierpnia 2017, 07:57
no i widzisz. Nie ma białka, nie ma tłuszczu, same buły, nie ma z czego zrobić tego lepszego ciała, nie ma czym wzmocnić układu hormonalnego, nie ma minerałów.
Dasz radę jeść tak, żeby w Twoim menu było więcej mięsa, ryb, warzyw, oliwy/masła, kasz, a te buły i wafle to tak naprawdę kiedy nie masz chwili na posiłek? No i znacznie więcej powinnaś jeść. Wiesz, ta czekolada to chyba nawet lepsza niż kanapki na każdy posiłek ;)
17 sierpnia 2017, 08:39
Na wstępie przepraszam, ale ponieważ mamy takie same wymiary w talii i brzuchu, nie mogę nie porównać swojego ciała do Twojego. A ważę 10 kg więcej i jestem niższa od Ciebie o 8 cm! Jednak nawet mimo tak wielkiej różnicy w wagach i wzroście, przy tych samych wymiarach, moje ciało jest o wiele bardziej umięśnione. Ale u mnie regularna aktywność fizyczna była od dziecka (łyżwiarstwo figurowe, potem taniec, w liceum trenowałam triathlon, potem crossfit, TRX, generalnie zawsze coś..), ruch, taki ogólnorozwojowy, daje bardzo dużo to raz, a dwa: bardzo ważna jest też sama pielęgnacja. Zatem jeśli chcesz wyglądać jędrniej, popracuj nad siłą i budową mięśni: odżyw ciało (jedz jedzenie dobre jakościowo, jak najmniej przetworzone- ja właśnie staram się do tego wrócić) i ćwicz siłowo całe ciało, jeśli nie umiesz się zmobilizować, to poszukaj aktywności, która sprawi Ci frajdę po prostu. Jeśli znajdziesz czas szczotkuj ciało na sucho (robię to od kilku lat i naprawdę, mam ładniejsze ciało niż moje szczuplejsze koleżanki, warto poświęcić rano 10 minut), postaraj się dla własnego zdrowia, a zobaczysz, że niebawem będzie super, tylko się nie poddawaj! Trzymam za Ciebie kciuki!
17 sierpnia 2017, 08:57
no i widzisz. Nie ma białka, nie ma tłuszczu, same buły, nie ma z czego zrobić tego lepszego ciała, nie ma czym wzmocnić układu hormonalnego, nie ma minerałów. Dasz radę jeść tak, żeby w Twoim menu było więcej mięsa, ryb, warzyw, oliwy/masła, kasz, a te buły i wafle to tak naprawdę kiedy nie masz chwili na posiłek? No i znacznie więcej powinnaś jeść. Wiesz, ta czekolada to chyba nawet lepsza niż kanapki na każdy posiłek ;)
to co jeść? ryb nienawidzę, nie zjem nawet kawałka, od samego zapachu mam odruch wymiotny. jem dużo ogórków, pomidorów, sałaty, kapusty, papryki. To moje ulubione warzywa, które jem i lubię.
17 sierpnia 2017, 09:11
@olenka3455 to, że jesz warzywa to super, ale tak jak napisała Cyrica musisz jeść wystarczającą ilość białka i zdrowych tłuszczów, żeby zbudować mięśnie. Jeśli nie lubisz ryb to jedz dobrej jakości mięso, a jeśli i tego nie lubisz, postaw na kaszę jaglana, orzechy, awokado, warzywa strączkowe.
17 sierpnia 2017, 09:15
kurcze, a mięso, jajka, sery? ciało, już nie tylko mięśnie, całe ciało buduje się z białka.
17 sierpnia 2017, 09:40
oo... strączkowe, fasolkę mogę jeść codziennie, jajka, sery też. tylko z mięs kurczak mi pasuje, reszta odpada. nie lubię wołowiny, wieprzowiny a ryb nie znoszę.
17 sierpnia 2017, 10:01
@olenka3455 to jedz jajka z wolnego wybiegu (to ma znaczenie nie tylko ze względu na dobrostan zwierząt, ale również ze względu na to, że w hodowli klatkowej używa się najgorszych i najtańszych pasz z GMO), może postaw na białkowo-tłuszczowe śniadania: jakaś jajecznica z warzywami, omlety, sałatka z jajkiem i awokado, albo z serem feta. Na II śniadanie owoce, albo jakieś smoothie warzywno-owocowe + orzechy. Na obiad kasze z warzywami, a na kolację filet z kurczaka lub indyka + micha sałaty. Warto tez pić wodę kokosową, bo doskonale odżywia ciało. To oczywiście tylko moja propozycja, w każdym razie kiedy ja się trzymałam takiego schematu wyglądałam naprawdę dobrze i czułam się świetnie, miałam też świetne wyniki i dużo energii. Ale to oczywiście moja droga, na która próbuję wrócić, bo po drodze błądziłam troszkę, Tobie życzę, żebyś znalazła swoja, a szybko dojdziesz do formy i będziesz czuła się super.
17 sierpnia 2017, 10:24
Jesteś drobna - to super, ale skład ciała masz nieciekawy. I to jest problem. Jakbyś chciała ten brzuch odchudzić, to pewnie musiałabyś zejść do niedowagi, co super opcją nie jest. Żeby to na prawdę wyprowadzić, powinnaś pracować systemowo nad składem ciała. Dążyć do nabrania trochę mięśni tak, żebyś mogła ten brzuch doredukować i nie wyglądać jak szkieletor.Sporo pracy. Może dochodzić jakiś aspekt problemów trawiennych, może też być na rzeczy coś hormonalnego, szczególnie po takim zawirowaniu i stresie jakim jest strata ciąży. Jak będziesz pracować z głową, to sobie to wyprowadzisz.
17 sierpnia 2017, 10:40
ja bym Ci jeszcze poradziła żebyś zbadała skład ciała maszyną - u dietetyka lub w dobrym klubie fitnes z tego co słyszałam to trochę kosztuje ale może gdzieś robią za darmo ( ja mam przychodnie gdzie mogę to sprawdzić za darmo ale to nie pl).
Do tego polecam Ci bardzo chociaż na jakiś czas duże ograniczenie najlepiej do zera mąki białej, takie lekkie low carb, chudego mięsa, jogurtów twarogu i warzyw najlepiej bez chleba jedz jak najwiecej. Będzie efekt :)
Edytowany przez MirandaMarianna 17 sierpnia 2017, 10:41
17 sierpnia 2017, 10:47
A powiedz mi jedną rzecz: takie budowanie mięśni przy bf rzędu >30%, bo autorka wątku na pewno takowy ma, to na jakiej kaloryce się ma odbywać? Nie ma ryzyka, że na surplusie i tak będzie szło w fat?Jesteś drobna - to super, ale skład ciała masz nieciekawy. I to jest problem. Jakbyś chciała ten brzuch odchudzić, to pewnie musiałabyś zejść do niedowagi, co super opcją nie jest. Żeby to na prawdę wyprowadzić, powinnaś pracować systemowo nad składem ciała. Dążyć do nabrania trochę mięśni tak, żebyś mogła ten brzuch doredukować i nie wyglądać jak szkieletor.Sporo pracy. Może dochodzić jakiś aspekt problemów trawiennych, może też być na rzeczy coś hormonalnego, szczególnie po takim zawirowaniu i stresie jakim jest strata ciąży. Jak będziesz pracować z głową, to sobie to wyprowadzisz.
kaloryka
termologia, rzadko: nauka i studia nad właściwościami ciepła