- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
31 lipca 2017, 22:07
Wiec udało mi się cwiczac i systematycznie ofrzywiajac stracić 4 cm w talii i narazie nie miałam za bardzo "wpadek" czy też napadów obżarstwa. Wyjeżdżam jednak do rodziny na wakacje(na 4 dni dokładnie) i wiadome jest, że nie będę u nich ćwiczyć ,ale zastanawiałam się czy gdybym odpuściła dietę i pojadla( i to nieźle, coś jak w święta haha) to Czy moglabym realnie i na stałe przytyć? Czy ty będzie tylko woda? Nie chcę zniwelować w 4 dni miesięcznej pracy, ale jednak to babcia, serniki,takie rzeczy, milion słodyczy. Czy przez te 4 dni mogę się roztyc i zepsuć moja dotychczasową pracę? Czy raczej to woda czy tam glikogen, i zejdzie jeśli po obżarstwie od razu wrócę do normalnego jedzenia? :)
Edytowany przez Jullie 31 lipca 2017, 22:12
31 lipca 2017, 22:10
7000 kcal = 1 kg. Więc jak zjesz tyle ponad zapotrzebowanie, to przytyjesz. Ale nie wierze, że człowiek jest w stanie przez 4 dni tak przekroczyć zapotrzebowanie (nawet w święta :D) więc ja bym się nie bała i sobie po prostu odpuściła pilnowanie przez te kilka dni.
Edytowany przez Corinek 31 lipca 2017, 22:10
31 lipca 2017, 23:17
ostatnio mialam ponad tydzien przerwy w cwiczeniach i w sumie tez jadlam slabo duzo słodyczy, makarony, pizze itp. nie przytylam, juz wrocilam na dobre tory, a chwila (ponad tydzien:D) zapomnienia dobrze mi zrobila
31 lipca 2017, 23:28
Jeju nie wiecie jak to dobrze słyszeć od was :)) Już się tak nie martwię :) wiem że po tym wyjeździe wrócę do diety i cwiczen - bo mam swój cel i silną wolę aby nie orzestawac ale przy stole z rodziną najtrudniej mi się pohamowac haha
1 sierpnia 2017, 05:20
Nie lepiej byłoby wziąć kilka małych rzeczy, które najbardziej Ci smakują? Jeśli jesteś na diecie i drastycznie podwyższysz ilość spożywanych kalorii w ciągu dnia, to na pewno będziesz miała więcej na wadze.
19 sierpnia 2017, 21:35
Jednak wydaje mi się, że aby dopuścić do przytycia trzeba nieźle się postarać i nagminnie przekraczać bilans kaloryczny, więc teraz bierzesz sie w garść i wracasz na odpowiednie tory, zresztą jak i ja. :P
23 sierpnia 2017, 19:41
Ja miałam takie 2 tygodnie- przez półtora wszystko łącznie z alkoholem. Potem zaczęłam ćwiczyć, więc wyeliminowałam alkohol. Ale siedzenie w basenie i te ćwiczenia spowodowały, że mało konia z kopytami nie pożarłam. Ale przytyłam tylko kg. Fakt, że ja bardzo lubię warzywa i owoce, więc moje żarcie polegało na spożywaniu ogromnych porcji sałatek, ale słodycze też były.