- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 lipca 2017, 19:28
Dziewczyny.... Po tylu porażkach straciłam wiarę w siebie :-( Jak znaleźć siły na wprowadzenie trwałych zmian w swoim odżywianiu?? Pierwszy raz jestem tak załamana... Proszę, poradźcie...
10 lipca 2017, 19:32
uwierz, ja tez juz miałam tyle porażek. Nie umiem kontrolować tak prostej sprawy, jak jedzenie. Może zbyt restrykcyjnie do tego podchodzisz? Gdy zaczynasz się glodzic to od poczatku skazujesz się na niepowodzenie, gdyż prędzej czy później i tak rzcisz się na jedzenie. Ja od jutra Poraz enty biorę sprawy w swoje ręce i zaczynam od nowa :) najgorzej jest się poddać.
10 lipca 2017, 20:09
Trzeba próbować tyle razy ile to jest potrzebne :) Nie poddajemy się :) U mnie to jest tak, gdy opanuję aktywność to nie umiem ogarnąć posiłków. Gdy ogarnę posiłki to aktywność kuleje... wychodzi na to,że nie umiem skupić się na dwóch wydawałoby się prostych sprawach :) Nie jesteś sama. Ja się nie poddaję i działam dalej :) Pozdrawiam serdecznie :)
10 lipca 2017, 22:25
co Ty opowiadasz? Myślę sobie teraz ze u ciebie problem leży po za Twoją osobą.. wiesz jaką drogę ja proponuję. I tylko tak dasz radę wygrać :) dasz radę :)!!