© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 marca 2017, 19:42
Ok, prawdopodobnie panikuję, ale.. 
Do wakacji chciałam popracować nad figurą. Jestem drugi dzień na diecie. Dostałam jadłospis (choć wydaję mi się, że nieszczególnie jest to dieta odchudzająca - bardziej przypomina zdrowsze, regularne odżywianie..) i staram się przestrzegać wszystkich wytycznych. Na wadzę nic nie ruszyło, ok. Co najgorsze, wydaję się być większa! Nie wiem czy tak ma być czy nie.. Ale po prostu mam jeszcze większy brzuszek niż miałam.. Czy to się zmieni? Dodam tylko, że zazwyczaj jadłam 1-2 posiłki dziennie (obiad, kolacja) i przekąski w międzyczasie. Teraz jem 5 posiłków dziennie, nie przekraczając 1600 kcal. Czy to normalne, czy mój organizm musi się do tego przyzwyczaić? Czy po prostu odstawić taką dietę? Doradźcie! 
Nie chciałabym być jeszcze grubsza..
29 marca 2017, 20:09
Jadłaś 1/2 posiłki dziennie?
29 marca 2017, 20:56
odezwij sie za miesiac i zobaczymy:) Swiat oszalal...."drugi dzien na diecie":D:D
29 marca 2017, 21:20
Nie rozumiem czemu wszyscy czepiają się tych dwóch dni.. Nie o to chodziło w wypowiedzi. Pytałam się poważnie, czy ktoś miał podobnie i czy to normalne.. To oczywiste, że nie schudnę po dwóch dniach, ale czy to normalne, że jestem szersza?
29 marca 2017, 21:30
reakcja na większa ilość posiłków, dzień cyklu, to może być wszystko i nic, może tylko subiektywne odczucie, nie ma co tak dokładnie się przyglądać, oglądać każdego dnia, odchudzanie to długotrwały proces, efekty przyjdą z czasem,
29 marca 2017, 22:07
Hehe :D
30 marca 2017, 08:19
Nie rozumiem czemu wszyscy czepiają się tych dwóch dni.. Nie o to chodziło w wypowiedzi. Pytałam się poważnie, czy ktoś miał podobnie i czy to normalne.. To oczywiste, że nie schudnę po dwóch dniach, ale czy to normalne, że jestem szersza?
wymiary CI sie zmienily? Wiesz, ze np. w naszym organizmie zatrzymuje sie woda, ze dzialaja hormony i wahania wagi nie musza byc skutkiem odkladania sie tkanki tluszczowej? Bo sorry, ale to malo prawdopodobne, zeby jadlospis z pierwszego dnia diety juz drugiego dnia spowodowal odlozenie sie tkanki tluszczowej. Nie dziw sie, ze wszyscy sie czepiaja, skoro zachowujesz sie jak 11-latka na diecie. Chyba, ze jestes 11-latka- w takim razie przepraszam.
Moze byc tak, ze menu masz zbyt kaloryczne, ale nie spodziewaj sie efektow diety drugiego dnia, no na milosc boska...
Edytowany przez sacria 30 marca 2017, 08:55
30 marca 2017, 08:32
Nie rozumiem czemu wszyscy czepiają się tych dwóch dni.. Nie o to chodziło w wypowiedzi. Pytałam się poważnie, czy ktoś miał podobnie i czy to normalne.. To oczywiste, że nie schudnę po dwóch dniach, ale czy to normalne, że jestem szersza?
Bo te dwa dni mają znaczenie wbrew temu co sądzisz. I to nie chodzi o fakt schudnięcia/przytycia, ale o to że zmieniłaś sposób odżywiania. Organizm lubi rutynę, i każda większa zmiana to dla niego forma szoku na którą może zareagować rożnie, w tym np. zatrzymaniem wody, a zatrzymanie wody to wzrost obwodów.
30 marca 2017, 09:35
Rzuć dietę jedz tak jak jadłas wszystko wróci do normy
Edytowany przez ewelinka0605 30 marca 2017, 09:36
30 marca 2017, 11:44
Bo te dwa dni mają znaczenie wbrew temu co sądzisz. I to nie chodzi o fakt schudnięcia/przytycia, ale o to że zmieniłaś sposób odżywiania. Organizm lubi rutynę, i każda większa zmiana to dla niego forma szoku na którą może zareagować rożnie, w tym np. zatrzymaniem wody, a zatrzymanie wody to wzrost obwodów.Nie rozumiem czemu wszyscy czepiają się tych dwóch dni.. Nie o to chodziło w wypowiedzi. Pytałam się poważnie, czy ktoś miał podobnie i czy to normalne.. To oczywiste, że nie schudnę po dwóch dniach, ale czy to normalne, że jestem szersza?
Dziękuję, mniej więcej o taką odpowiedź mi chodziło. Co do reszty - zachowanie 11-latki wykazują osoby, które nie umieją odpowiedzieć na pytanie, tylko krytykują i głupio wypisują bzdury. Tak, wiem, że nie schudnę w dwa dni. Tak, wiem, że nie będzie efektu nawet po trzech dniach. Ale zastanawiało mnie tylko czemu poszło mi w cm. PS. Mam pieprzone naście lat, nie pozdrawiam :)
30 marca 2017, 12:11
Weszłam z ciekawości,poczytałam wasze wypowiedzi i odrazu mi się humor polepszył ha ha 
