- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 czerwca 2016, 23:02
Jak radzicie sobie z napadami obżarstwa (nie głodu) na noc? Ja ostatnio nie potrafię się kontrolować i na noc potrafię wszamać całą tabliczkę czekolady albo bułkę. I to nie z głodu tylko z czystej chcicy.
1 lipca 2016, 21:01
Jeżeli masz takie napady wieczorami to moze pozwol sobie na cos slodkiego rano , może odciełaś sie od słodyczy zbyt szybko.
2 lipca 2016, 12:34
Witam przyłączam się do tematu Nadwaga
Ja mam nadwagę 10 kilo obecnie a mój cel to 5 na początek na schudnięcie. Moim problem wieczorem jest to, że lubię oglądać filmy wieczorem zjeść coś słodkiego + kolacja (prawie jak w kinie - brzuch rośnie ) plus fajki, Jako tako radze sobie z nałogiem czyli walczę z nim od 3 miesięcy i to wygląda tak, że przez 2 tygodnia nie zapalę potem przez dzień palę potem tydzień nie palę potem znowu wrócę ale na parę dni i tak w kółko. Mówią, że rzucanie palenia to nie tak hup sio. To walka :)
Natomiast teraz jem uz białki warzywa na kolację + treningi, które powodują u mnie senność już o 21 jak wstaje z rana. Przy czym uświadomiłem sobie, że co z tego co coś zjem na seansie, to film nie zdąży się rozkręcić, i trzeba od nowa jeść :D :D kolacje i słodycze :D :D rzuciłem ten nalóg bo nie czułem głodu tylko uczucie błogiego stanu :D i udało się
Filmy bez jedzenia nawet w Kinie :D :D