© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 kwietnia 2016, 13:50
Od kilku miesiecy odzywiam sie zdrowo. Przy wadze 72,5kg/160cm spozywam ok. 1650kcal - unikam bialego pieczywa, przetworzonego jedzenia, slodzonych napojow itd. Przykladowy jadlospis (jem 3 posilki, gdyz wtedy czuje sie najlepiej):
sniadanie: 2 jajka smazone na oleju kokosowym, 2 kromki chleba orkiszowego z pomidorem i mozarella, kawa z mlekiem 1,5%
obiad: ryz basmati/kasza gryczana/kuskus/inne 70g + 150g kurczaka +surowka
kolacja: 2 kromki orkiszowego chleba z pomidorem i mozarella + koktajl (banan+mleko migdalowe)
Do tego pije wode i herbate.
Nie bylo efektow, wiec dorzucilam sobie interwaly na orbiterku - najpierw raz w tyg (20min calosc, 10min sam interwal), teraz 3xtydz. Cwicze tyle ile mam sil (zawsze przed kolacja) i na ile kondycja pozwoli. Wciaz nie mam efektow. Zastanawiam sie co robie nie tak (badania tarczycy i insuliny w normie) - nie mam przeciez do zrzucenia 5kg tylko 15. Prosze o pomoc.
8 kwietnia 2016, 13:52
Od kilku miesiecy odzywiam sie zdrowo. Przy wadze 72,5kg/160cm spozywam ok. 1650kcal - unikam bialego pieczywa, przetworzonego jedzenia, slodzonych napojow itd. Przykladowy jadlospis (jem 3 posilki, gdyz wtedy czuje sie najlepiej):sniadanie: 2 jajka smazone na oleju kokosowym, 2 kromki chleba orkiszowego z pomidorem i mozarella, kawa z mlekiem 1,5%obiad: ryz basmati/kasza gryczana/kuskus/inne 70g + 150g kurczaka +surowkakolacja: 2 kromki orkiszowego chleba z pomidorem i mozarella + koktajl (banan+mleko migdalowe)Do tego pije wode i herbate.Nie bylo efektow, wiec dorzucilam sobie interwaly na orbiterku - najpierw raz w tyg (20min calosc, 10min sam interwal), teraz 3xtydz. Cwicze tyle ile mam sil (zawsze przed kolacja) i na ile kondycja pozwoli. Wciaz nie mam efektow. Zastanawiam sie co robie nie tak (badania tarczycy i insuliny w normie) - nie mam przeciez do zrzucenia 5kg tylko 15. Prosze o pomoc.
czemu jesz tylko 3 posiłki? za duże przerwy pewnie między posiłkami, powinno się jeść 5 mniejszych posiłków w regularnych odstępach czasu.
Edytowany przez 8 kwietnia 2016, 13:53
8 kwietnia 2016, 13:55
Bo tak sie najlepiej czuje. Gdy jem 5 posilkow jestem notorycznie glodna i ciagle odliczam godziny do kolejnego posilku. Rowniez trudniej jest mi wtedy zbilansowac kalorie. 3 wieksze posilki sprawiaja, ze nie jestem glodna (po prostu sa bardziej sycace), latwiej mi je ulozyc i dobrze wpasowuja sie w rytm dnia.
Edytowany przez purin162 8 kwietnia 2016, 13:56
8 kwietnia 2016, 14:01
Bo tak sie najlepiej czuje. Gdy jem 5 posilkow jestem notorycznie glodna i ciagle odliczam godziny do kolejnego posilku. Rowniez trudniej jest mi wtedy zbilansowac kalorie. 3 wieksze posilki sprawiaja, ze nie jestem glodna (po prostu sa bardziej sycace), latwiej mi je ulozyc i dobrze wpasowuja sie w rytm dnia.
no to nie dziwię się że waga Ci nie leci i nie chudniesz.
8 kwietnia 2016, 14:11
Wiele zrodel podaje, ze ilosc posilkow nie ma takiego znaczenia. A 3 redukuja wyrzuty insuliny, co dla mnie jest wazne bo nie czuje wtedy glodu.
Edytowany przez purin162 8 kwietnia 2016, 14:11
8 kwietnia 2016, 14:13
A jakie jest twoje PPM i CPM ? Założona ilość kalorii wydaje się w miarę ok. ( może troszkę za mało ) - ale z jadłospisu wynika , że jesz mniej - chyba, ze jesz jakieś olbrzymie porcje rzeczy, których gramatury nie podałaś ( mozzarella, mleko kokosowe ).
8 kwietnia 2016, 14:15
to mit z tym jedzeniem 5 posiłków. to indywidualna sprawa.
Ciężko powiedzieć. Mnie się nie podoba to, że tak dużą część kcal, które jesz stanowi chleb. Chleb serio nic odżywczego nie wnosi. - to nie jest produkt bogaty witaminy i minerały. Mając 3 posiłki dziennie, nie bazowałabym 2ch na kanapkach.
Możesz zacząć oprócz kcal kontrolować makra i tutaj szukać prawidłowości. Wiesz, jest wiele metod, ale one wymagają już serio pełnej kontroli ile czego się je.
8 kwietnia 2016, 14:34
Wg kalkulatora myfitness pal jem 1627kcal z czego wegle to 181, tluszcze 48, bialka 73g. Mozarella to 30g do posilku. Fakt faktem smaze na oleju kokosowym, jadam kurczaka w mleku kokosowym, czasem napije sie fruktajlu - stad dodatkowe kcal, to co napisalam to taki moj staly rdzen. Nawet jesli jem tych kalorii mniej, nie schodze ponizej 1500kcal. Wg. wyliczen PPM to 1424/1513 <zalezy od wzoru>, CPM oscyluje wokol 2000-2100 (aktywnosc fizyczna niska) w zaleznosci od wzoru.
Co moglabym jesc oprocz chleba? Zalezy mi w kazdym posilku byly nie-warzywne weglowodany, bo posilki tluczowo-bialkowe zle wplywaja na moj zoladek.
Odnosze jednak wrazenie, ze to wszystko to kosmetyka. Czy po prostu sa metabolizmy, ze jak ktos nie zachrzania godzine Chodakowskiej 5 dni w tygodniu, to nie ma efektow?
8 kwietnia 2016, 14:42
3 posilki nie maja to nic do rzeczy sama schudlam 20kg w 5msc na 3 posilkach dziennie potem przezucilam sie na 5. Nie wpadlas na pomysl zeby zbadac tarczyce? to nie jest normalne ze nie chudniesz
8 kwietnia 2016, 14:42
A może pomyśl o zmianie treningu - np. na mnie zupełnie nie działają interwały, a jedynie długie i niezbyt intensywne cardio.
Co do metabolizmu - przechodziłaś jakieś "głodówki" czy inne niskokaloryczne diety ?
