Temat: Porażka na całej linii...

Witam.
Długo mnie tu nie było, bo dałam sobie spokój z dietami. Ale to, co się ze mną stało przez ten czas wymaga komentarza. Przytyłam 10kg. W kilka miesięcy (max 3). To jest coś strasznego... Biorę lek na depresję, a dokładnie Bioxetine, wg mojej Pani doktor powinnam po nim znacznie mniej jeść i schudnąć (miewam napady obżarstwa na tle nerwowym, stąd taki, a nie inny lek).
Jestem zrozpaczona swoim wyglądem...
Dziś robię sobie dietkę jabłkową, ale nie wiem co dalej... Nie chcę south beach, ani Dukanów, bo te diety mi nie odpowiadają.
A Wy co mi poradzicie?

Z góry dziękuję i pozdrawiam.
przejdz na racjonalna diete,min 1300kcal.tylas przez 3 miesiace to daj sobie tez taki czas zeby schudnac,napchasz sie potem po tej diecie jablkowej i tak w kolo macieju....
Pasek wagi
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi. Na prawdę, bardzo dziękuję.
Faktycznie macie rację co do tych głodowek bez sensu. Ustalę sobie 4-5 posiłków dziennie i będę się trzymać 1000 - 1200 kcal.
Do tego jakaś  gimnastyka albo inne hula hop... Będę informować co się dzieje, znaczy będzie widać na pasku :)

Wielkie dzięki, pozdrawiam :)
Dzis jestem już 6-ty dzień na diecie. Waga ruszyła! :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.