2 lutego 2011, 17:37
Witajcie! Postanowiłam zapytać o to tutaj,bo czasami nie mam już siły sama do siebie....Mianowicie zaczęłam tyć w wieku 18-19lat kiedy zaczęłam stosować antykoncepcję hormonalną,przytyłam ponad 20kg. Nie stosuję tabletek,ani plastrów od prawie 2 lat. Kompletnie nie mogę schudnąć,prawie każda próba kończy się tyciem. Niby najszybciej lecą pierwsze kg?? Naprawdę? Nie u mnie....mam 25lat, 162cm wzrostu,aktualnie ważę 76kg...porażka na całej linii.... Będąc na diecie Dukana schudłam 4 kg w około 3 tyg, wyniszczając i zakwaszając organizm. Jem 3-4 posiłki dziennie, owoce (banany,winogrona rzadko), słodycze sporadycznie, piję dużo niegazowanej wody, ćwiczę na orbim, jeżdżę rowerem jak jest pogoda, do tego wykonuję ćwiczenia typowo dywanowe - przysiady,brzuszki,skłony, ćwiczę też na twisterku. Ćwiczenia wykonuję średnio co 2 dni, po godzinę lub dłużej. Nie mam żadnych problemów z toaletą, robiłam już nawet badania hormonów tarczycy - wszystko w normie. Także co jest nie tak??? Może wy mi podpowiecie cokolwiek,ponieważ chciałabym schudnąć,nie tyle dla samej sylwetki,ile dla zdrowia. Pozdrawiam i liczę na pomoc
3 lutego 2011, 12:38
Dziękuję za pomoc Kochane jesteście
właśnie o to chodzi,że przeważnie nie jem więcej i nie jadłam, mój organizm po prostu się zbuntował. Jak będę w PL, pójdę do dietetyka, bo tak dłużej być nie będzie