- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
2 sierpnia 2015, 16:45
Cześć, mam 15 lat i mam pewien problem.. jeszcze niedawno stosowałam różne głodówki (tak 800-900 kcal). Teraz bardzo tego żałuję i boję się efektu jojo. Martwi mnie to, że gdy zjem załóżmy 1500 kcal to od razu waga pokaże większy wynik. Dziś zjadłam ok. 1045 kcal. Co zrobić żeby uniknąć efektu jojo?
2 sierpnia 2015, 17:15
1200 to zamalo policz PMP i jedz tyle zobacz co bedzie dzialo sie z waga.Ja kiedys jadlam 1000 potem odrazu zwiekszylam do 1800 nie chcialo mi sie bawic w dodowanie co tydzien po 100 kalorii i nic nie przytylam zaryzykuj..
2 sierpnia 2015, 17:18
Efekt jojo jest wtedy gdy po głodówkach rzucasz się na żarcie i jesz o wiele więcej ponad zapotrzebowanie (m.in. kompulsy)
efekt jojo wystepuje tylko wtedy gdy wyglodzony organizm rzuca sie na jedzenie, i je sie ponad zapotrzebowanie
Hmm dobrze wiedzieć :D. W takim razie dietetyk dawał mi 3000 kcal zamiast ustalonego 1400 - 1500 - 1600 - 1700 itd. A to skurkowaniec!
Dziewczęta, to jest naukowo udowodnione, że organizm będący długi czas na głodówkach spowalnia, jego możliwości metaboliczne są upośledzone. Przemiana materii może spowolnić się nawet o 50%, wtedy się tyje jedząc mniej niż wyliczone CPM, bo to CPM jest przy założeniu, że organizm jest zdrowy.
2 sierpnia 2015, 17:20
A myślicie że jeśli rozsądnie dojdę do tych 1200 kcal ( bo to chyba głodówka już nie będzie) to nie przytyję? Rozsądnie to znaczy że nie rzucę się od razu na całą lodówkę tylko stopniowo.No przytyłam z wagi 38 kg do 50 , czyli tyle ile ważyłam wcześniej. Jadłam pewnie w granicach 1200-1800 kcal. Teraz jem ok 1400-500 i ważę 47 kg.Naczytałam się sporo artykułów i troszkę zlasowałam sobie tym głowę. A nic w ogóle nie przytyłaś? ile teraz jesz kcal?Ja nie wiem, jak to jest z tym jojo. Kiedyś jadłam 300-400 kcal dziennie. Potem 1000. Nigdy nie przytyłam więcej jak do normalnej wagi.
Musisz POMAŁU zwiększać kaloryczność. I ogólnie stosować się zdrowych zasad, a nie rzucać na słodycze czy jeść po nocy
2 sierpnia 2015, 17:29
W jojo chodzi własnie o to, że nawet jedząc mało tyjemy. Nie mówimy o obżarstwie i też nie przytyjesz na tym 30 kg. Zresztą masz 15 lat, jadasz 800 kcal i patrząc na sylwetkę to jesteś wychudzona, więc jedz więcej coby tych szarych komórek nie dobić wszystkich ;)
2 sierpnia 2015, 17:48
No przytyłam z wagi 38 kg do 50 , czyli tyle ile ważyłam wcześniej. Jadłam pewnie w granicach 1200-1800 kcal. Teraz jem ok 1400-500 i ważę 47 kg.Naczytałam się sporo artykułów i troszkę zlasowałam sobie tym głowę. A nic w ogóle nie przytyłaś? ile teraz jesz kcal?Ja nie wiem, jak to jest z tym jojo. Kiedyś jadłam 300-400 kcal dziennie. Potem 1000. Nigdy nie przytyłam więcej jak do normalnej wagi.
Takze jadam nieregularnie, czasem nic albo bardzo malo. Nigdy zadnego jojo. Jak ktos po glodowkach wszelkiego rodzaju daktycznie nie moze odkleic sie od lodowki i polek to przytyje. A metabolizm? Przepraszam za wyrazenie, ale wc to moje najczesciej odwiedzane miejsce. Po poludniu jest ok. Zdarzy sie wieczorkiem raz/ dwa, ale do poludnia??? Hehe
2 sierpnia 2015, 21:15
.Takze jadam nieregularnie, czasem nic albo bardzo malo. Nigdy zadnego jojo. Jak ktos po glodowkach wszelkiego rodzaju daktycznie nie moze odkleic sie od lodowki i polek to przytyje. A metabolizm? Przepraszam za wyrazenie, ale wc to moje najczesciej odwiedzane miejsce. Po poludniu jest ok. Zdarzy sie wieczorkiem raz/ dwa, ale do poludnia??? Hehe
Ale metabolizm nie ma nic wspólnego z częstością bywania w wc ;)
4 sierpnia 2015, 21:11
Ale metabolizm nie ma nic wspólnego z częstością bywania w wc ;) [/quote i tu się mylisz im szybsza przemiana materii tym częściej się zalatwiamy.Moja siostra 2 godziny po obiedzie jest w wc i jest chuda a je duzo.Takze jadam nieregularnie, czasem nic albo bardzo malo. Nigdy zadnego jojo. Jak ktos po glodowkach wszelkiego rodzaju daktycznie nie moze odkleic sie od lodowki i polek to przytyje. A metabolizm? Przepraszam za wyrazenie, ale wc to moje najczesciej odwiedzane miejsce. Po poludniu jest ok. Zdarzy sie wieczorkiem raz/ dwa, ale do poludnia??? Hehe