- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 maja 2015, 00:40
I znów to samo dzień pięknie minął , cały dzień zdrowe odżywianie , trening zaliczony i co???????
Zamiast iść spać to o 23 zjadłam cały talerz tłustych frytek i wzięłam 3 łyki coli
5 maja 2015, 00:58
O ile zbyt często nie powtarzasz takich wyskoków, to żadna tragedia się nie stała. Każdy miewa chwile słabości, nie jesteśmy robotami :)
5 maja 2015, 06:15
Wiesz co, ja bym sobie tego nigdy wybaczyła, usnęłabym chyba 'na chama', byle tego nie zjeść, szkoda byłoby mi całe pięknego dnia :D
5 maja 2015, 06:55
Jak mozna opychac sie o 23, nigdy tego nie zrozumiem :p
5 maja 2015, 08:47
Kochana tez tak miałam! baaaardzo często. Skąd miałaś frytki, tzn Twoje czy któregoś z domowników? Jeśli domowników to poproś żeby nie afiszowali się takimi rarytasami przy Tobie ;> jak Twoje to dam Ci rade: nie kupuj takiego jedzenia i nie trzymaj w domu. Jak mnie nachodzi przed spaniem ochota na takie jedzenie to mam już przygotowane jakaś marchewka czy jabłko, wafel ryżowy, jogurt naturalny, czasami wystarczy herbata z łyżką miodu! i tłumacze sobie, że p takim jedzeniu jak fryki nie zasne bo to tłuste i bedzie mi leżało na żółądku a rano nie wyjde z wc....
5 maja 2015, 12:22
po pierwsze maz poszedł do pracy na noc inaczej bm nie zjadła hi hi
Po drugie nikt mi ie podstawil pod nos sama obraLam ziemniaki i usmazylam na oleju na patelni
Niestety zdarza mi się to coraz częściej od 3 tyg... a mam jeszcze 9 kg do zrzucenia ...
Oczywiście dziś wyrzuty sumienia nie tej ziemi.