Temat: Moja historia.Proszę o radę.

hej. Mam 23 lata. Odchudzam się od kąd pamiętam...  kilka dni się odchudzałam potem zaraz już nie. Kilka dni ćwiczyłam i zaraz rezygnowałam i tak w koło. Jednego dnia nie jadlam prawie nic drugiego wszystko co mi wpadło w ręce. Nowy rok 2014 i nowe postanowienia. Zaczełam dietę SB tydzień wytrzymałam potem jadlam już wszystko i tak w koło prze 1.5 miesiąca. Potem zaczęłam jeść praktycznie same sałatki i  możecie wierzyć lub nie ale robiłam to nie świadomnie. I dziwiłam się czemu nie chudne przecież trzymam "dietę".  Ostatnio zastanowiłam się nad sobą, coś we mnie pękło...stuknęłam się kilka razy w glowe jaka ja byłam głupia... I chyba to jest mój dobry moment.... To chyba właśnie ten moment gdzie czuję że mogę. Od dwóch tygodni staram się jeść "normalnie" od tego tygodnia biegam regularnie. Moja waga stoi w miejscu. dokładnie 56.8. Ciągle widzę te same liczby. Do lipca chciałabym schudnąć 7 kg. I teraz pytanie do was. Czy mam szansę z moim zwolnionym metabolizmem schudnąć tyle do lipca? i Ile powinnam jeść dziennie kcal? Bo na "oko" niestety nie mogę bo mi się wydaje że jjem bardzo dużo a tak naprawdę to jest nic... więc pomyślałam że przez miesiąc będę jadła 5 posiłków dziennie licząc kalorie, aby się nauczyć ile powinnam mniej więcej jeść, jakie porcje czego dawać. Mam 160 wzrostu.

Czy ktoś tu jeszcze jest o tej porze? ;) a może ktoś o podobnej wadze i wzroście chciałby się ze mną zabrać za walkę o siebie? :)

Chcesz schudnąć 7 kg ? Już sobie wyobrażam jak będziesz wyglądała - skóra i kości . Nie umartwiaj się za życia i zastanów nad tym , co chcesz osiągnąć a raczej zmarnować ... myślę o zdrowiu . 

Pasek wagi

Zauważ ile mam wzrostu i na pewno przy 50 kg nie będzie ze mnie samej skóry i kości:)

A weź podaj jeszcze swoje przykładowe Menu w takim razie, skoro bardzo dużo a tak naprawdę nic? Żeby to nie było znowu złudzenie, że robisz dobrze, a tak naprawdę robisz źle.

Jeżeli przez pierwsze (!) dwa tygodnia bycia na zdrowej diecie nie spadł Ci ani kilogram to raczej wątpię w sukces i utrzymanie tempa 1 kg/tydzień. Ale kto wie? 



Ja mam 173 cm i ważę 48 kg, przy Twoim wzroście na pewno nie będziesz samymym szkieletem ;))))) 

pan nna swietnie wygladasz !! 

pan-naa napisał(a):

Ja mam 173 cm i ważę 48 kg, przy Twoim wzroście na pewno nie będziesz samymym szkieletem ;))))) 

na tak zrobionym zdjęciu to ja mogę wyglądać zarówno jak grube prosię i mega szczupła drobinka ;)

Fuffa napisał(a):

pan-naa napisał(a):

Ja mam 173 cm i ważę 48 kg, przy Twoim wzroście na pewno nie będziesz samymym szkieletem ;))))) 
na tak zrobionym zdjęciu to ja mogę wyglądać zarówno jak grube prosię i mega szczupła drobinka ;)

no chyba nie ;d widzisz, że ma mięśnie na brzuchu. widziałaś mięśnie na grubym prosięciu? 

Pasek wagi

Zrezygnowałabym z kretyńskich, rygorystycznych diet. Zdrowe odżywianie+aktywność, a osiągniesz sukces. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.