Temat: czemu tak wolno?

hej odchudzam sie od polowy wrzesni, juz minie prawie miesiac a ja schudlam tylko 1 kg. sa dni w ktorych przybieram na wadze okolo 0,5 kg ale tez o tyle chudne lecz suma sumarum waga prawie stoi w miejscu. staram sie cwiczyc codziennie na orbitreku i do tego inne cwiczenia( na posladki, na brzuch brzuszki). dodatkowym problemem jest to ze stracilam centymetr na brzuchu i wize poprawe ale niestety nie na nogach i rekach. przylaczylam sie do pazdiernika bezslodyczy bo czasem zdarzalo mi sie zjesc drozdzowke albo paczka zamiast kanapki. aczkolwiek moim pytaniem jest czemu mimo cwiczen i diety bez wielkich ekscesow chudne tak wolno? tez macie podobny problem ? jak go rozwiazalyscie?
Przecieź zakupy można zrobić wieczorem, można zrobić raz w tygodniu, można raz w miesiącu. Skoro masz w domu paczka to i moźesz mieć jajka, owsiankę czy chleb w zamrażalniku. Szukasz jakiś wymówek i powodów że nie chudniesz. Nie chudniesz bo bardzo źle się odźywiasz. 
Nawet jak zjesz jogurt z orzechami czasem czy banana, dalej masz śladową( a tak naprwdę żadną) ilość tłuszczu zdrowego, za mało o połowę białka, żadnych warzyw. 
Większość ludzi lubi słodkie, ale niektórzy wolą schudnąć niż zaczynać dzień od pączka czy słodkich płatków.
Naibiał moźe być dodatkiem do diety, uzupełnieniem a nie stanowić 2 posiłki w ciągu dnia przy tak małym spożyciu produktów bogato odżywczych. 
Teoretycznie wszyscy mówią, że zdrowe jedzenie + ruch i kg same będą szły w dół ...
ŚNIADANIE : płatki owsiane lub ciemne pieczywo lub omlet
II ŚNIADANIE: owoc + jogurt
OBIAD: ryż lub makaron ciemny lub kurczak i warzywa, lub ryba (same zdrowe rzeczy) - ZERO mąki pszennej!
PODWIECZOREK: orzechy, tuńczyk, lekka sałatka, warzywa lub jogurt
KOLACJA: zazwyczaj jogurt lub serek z pomidorem, lub waftle ryżowe

to jest mój jadłospis uważam że dostarczam wszystko co potrzebne do prawidłowego funkcjonowania mojego organizmu i jeszcze do tego cwiczę
jak już wspomniałam schudłam tylko 0,5 kg przez 3 tygodnie. Czy ktoś może mi wyjaśnic dlaczego tylko tyle? 

KASLUK --> zrób sobie zakupy dzień wcześniej jeśli rano nie masz czasu .. kup ciemny chlebek rano jak po paru dniach będzie już czerstwy włóz do piekarnika 3 kromki na 10 m inut i bedziesz miała pyszne grzanki ...
 

moze wlasnie porzadna krytyka to bylo cos czego mi trzeba. postaram sie dzien wczesniej planowac conajmniej swoje sniadania ale mam nadzieje ze nie przerodzi sie to w obsesje ;p mimo wszystko dzieki za rady. mam postanowienie ze do 25.10 zrzucic 1,2 kg. napisze do was wtedy co jeszcze zrobilam i czy sie udalo i zmykam na wyklady

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.