26 września 2013, 16:46
Jestem kompletnie załamana. Zresztą jak po każdej próbie kupienia spodni. Pomimo, ze udało mi się już tyle schudnąć moje nogi i tyłek to istny koszmar! Jestem typową gruchą. W mojej szafie sa bluzki rozmiaru 34, dzisiaj kupilam bluzke dla siebie w Zarze w dziale dziecięcym. A spodnie? Rozmiar min 40. Uda to jakaś masakra. Wielkie i latają w każdą stronę. Nad kolanami od strony wewnętrznej obrzydliwe wałki. Biegam, a jedynym efektem jest +1cm w łydece. ważę 55 kg, przy wzroscie 165 cm. Wydawałoby się, że bardzo dobrze, ale przez te nogi i tylek wygladam na min 60 kg. Być moze jak zejde do 50 kg bedzie lepiej. Nie wiem. Co radzicie? Bedę chodzić na siłownie, bo najzwyczajnej bardzo ją lubię. Na czym tam ćwiczyć. Jak się choc w kilku procentach uporać z tym problemem?
26 września 2013, 16:55
Ile masz cm w udzie?
Ja mam podobnie, jak spodnie nie pękają na udach to odstają kilometr w pasie. ;d
26 września 2013, 16:56
36 cm w łudce, udo 57. Mam krotkie nogi.
Edytowany przez 21ee76c0c6cc17a27d2b0690490ee933 26 września 2013, 16:58
26 września 2013, 16:58
no to ja mam inny problem - wszystkie spodnie wchodzą bez problemu a w brzuchu się dopiąć nie mogę...
26 września 2013, 16:59
Hipokrytka. napisał(a):
Ile masz cm w udzie?Ja mam podobnie, jak spodnie nie pękają na udach to odstają kilometr w pasie. ;d
Tak, tak, znam ten bol. Tak chamsko odstające spodnie, nad tyłkiem :/
- Dołączył: 2012-09-06
- Miasto: -
- Liczba postów: 16694
26 września 2013, 17:03
oleskaj napisał(a):
36 cm w łudce, udo 57. Mam krotkie nogi.
Ja mam 36,5/37 cm w łydce, 54/55,5 cm w udzie i długośc nóg 76 cm. Noszę S-ki w większości sklepów, w Stradivariusie/Bershce M-ki.
Może biodra są tutaj problemem? Ile masz cm w najszerszym miejscu pupy?
Edytowany przez slaids 26 września 2013, 17:13
26 września 2013, 17:05
mam taki sam wzrost i taka sama wage i mam 49/50 w udzie. moze biegaj?
26 września 2013, 17:05
oleskaj napisał(a):
36 cm w łudce, udo 57. Mam krotkie nogi.
O rany, masz 165 cm wzrostu, to wcale nie jest tak dużo. Ja mam 160 cm, w udzie 55 w udzie, 34 w łydce, czyli proporcja mamy podobne i jakoś dramatu nie ma.
26 września 2013, 17:17
Na taki tragiczny wygląd składa się tez obwod moich bioder. Trudno mowic o obwodzie bioder bo jest on dosc nisko. Jesli chce zmierzyc w najszerszym miejscu, to mierzepraktycznie uda, a nie tyłek. Rozumiem jeśli nie wiecie o co mi chodzi, ale zdjec w bieliznie nie chce wstawiać :)