- Dołączył: 2012-03-28
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 74
21 sierpnia 2013, 19:41
Hej Dziewczyny!
Mam pewien problem, który mnie strasznie martwi. Odchudzam się od lutego 2012r. W zimie prawie osiągnęłam swój cel. Niestety mierząc się ostatnio w czerwcu zauważyłam, że przybyło mi z 3-4 cm w obwodach, a wcale nie zmieniłam stylu życia, ani diety... Nie wiem dlaczego tak się stało :( Ale przechodząc do sedna. Postanowiłam zacząć duużo ćwiczyć. A mianowicie, ćwiczyłam skalpel 3 razy w tygodniu i 2 razy w tygodniu biegałam po 3-5 km. Teraz od tygodnia biegam 4 razy w tygodniu po 5 km, bo mam nadzieję, że sam trening cardio szybciej spali tłuszcz. Dzisiaj nie biegałam, ponieważ strasznie bolą mnie kolana. Zauważyłam też, że znów przybyło mi cm!!!! Nie wiem co się dzieje. Pupa mi się ładnie wyrzeźbiła, ale zwiększył się jej obwód... :( Nogi, które się kiedyś nie łączyły teraz się łączą i to brzydko wygląda. Zamiast chudnąć tyję, a powinno być na odwrót. Na początku myślałam, że to mięśnie i puchną, ale czy to może trwać aż 1,5 miesiąca. Albo czy mogą mi rosnąć mięśnie, a tłuszcz się nie spala. Czy to po prostu przetrenowanie? Proszę pomóżcie... :( Z góry dziękuję.
- Dołączył: 2012-02-11
- Miasto: Augustów
- Liczba postów: 108
21 sierpnia 2013, 21:06
ja ćwicze od 2,5 tyg z Ewą Ch. i dodatkowo chodzę na steperze 30min szybkim tempem, podobnie do ciebie zauważyłam wzrost cm. dodam że nie miałam żadnego dnia wolnego od ćwiczeń. też się zastanawiam co jest grane
- Dołączył: 2013-08-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 53
27 sierpnia 2013, 09:24
Ja odkąd ćwiczę codziennie mniej sikam:P że tak ujmę, i sama sie zsatanawiam czy takie cwiczenie codziennie jest dobrym wyjsciem, mój plan na razie zakłada codzien po 70 minut ćwiczeń, ale chudnę zdecydowanie wolniej niż kiedyś bedac na takiej samej diecie nie cwiczac.
