Temat: jak schudnąć? nie mogę zmienic diety

nie moge zmienic diety bo moja matka gotuje tluste rzeczy i mnie nie doposci do kuchni zebym cos zrobila. to jak mam schudnać?
Pasek wagi

malenstwo6 napisał(a):

ale jak zrobi kotlety schabowe albo udka to mam jesc? zawsze robi tłuste zupy i gołąbki

Pewnie, ze jedz, tylko zamiast 3 kotletow zjedz pol. Ogranicz porcje obiadowe, a jedz wiecej na sniadanie.
cwiczylam i nic nie chudne
Pasek wagi
moja mama na początku też mi nie pozwalała. Robiła schabowe , dodawała śmietanę do zupy itd itp... Ale porozmawiałam z nią, przedstawiłam kilka argumentów, że to nie jest do końca zdrowe. To mogę teraz zamiast schabowego w panierce , ugotować schab lub zrobić sobie kotleta w panierce z otrąb i zarodków pszennych, jeść zupę bez zabielania. Trochę jej to na rękę nie było ale się już przyzwyczaiła, że nie jadam bigosu tylko robię sobie sałatkę :)

Wytłumacz mamie, że jest to dla ciebie bardzo ważne. Powinna cię zrozumieć. Pokaż jej, że ci zależy na tym by robić sobie coś na obiad.
Jeśli to nie poskutkuje zjedz zamiast trzech jednego. Może zauważy, że tym sposobem inc nie zdziała :)

magda98 napisał(a):

moja mama na początku też mi nie pozwalała. Robiła schabowe , dodawała śmietanę do zupy itd itp... Ale porozmawiałam z nią, przedstawiłam kilka argumentów, że to nie jest do końca zdrowe. To mogę teraz zamiast schabowego w panierce , ugotować schab lub zrobić sobie kotleta w panierce z otrąb i zarodków pszennych, jeść zupę bez zabielania. Trochę jej to na rękę nie było ale się już przyzwyczaiła, że nie jadam bigosu tylko robię sobie sałatkę :)Wytłumacz mamie, że jest to dla ciebie bardzo ważne. Powinna cię zrozumieć. Pokaż jej, że ci zależy na tym by robić sobie coś na obiad. Jeśli to nie poskutkuje zjedz zamiast trzech jednego. Może zauważy, że tym sposobem inc nie zdziała :)

co jest złego w bigosie? 
ja z nia w ogole nie moge rozmawiac, ona mnie bije czasami, najlepej sie od niej trzymac z daleka
Pasek wagi

owsiankaa napisał(a):

magda98 napisał(a):

moja mama na początku też mi nie pozwalała. Robiła schabowe , dodawała śmietanę do zupy itd itp... Ale porozmawiałam z nią, przedstawiłam kilka argumentów, że to nie jest do końca zdrowe. To mogę teraz zamiast schabowego w panierce , ugotować schab lub zrobić sobie kotleta w panierce z otrąb i zarodków pszennych, jeść zupę bez zabielania. Trochę jej to na rękę nie było ale się już przyzwyczaiła, że nie jadam bigosu tylko robię sobie sałatkę :)Wytłumacz mamie, że jest to dla ciebie bardzo ważne. Powinna cię zrozumieć. Pokaż jej, że ci zależy na tym by robić sobie coś na obiad. Jeśli to nie poskutkuje zjedz zamiast trzech jednego. Może zauważy, że tym sposobem inc nie zdziała :)
co jest złego w bigosie? 


Moja mama do bigosu dodaje dużo tłustego boczku i podsmażanego mięsa :) I na dodatek smaży na smalcu...
1. porozmawiaj z mamą, żeby ograniczyła tłuste produkty (tłuszcze zwierzęce, zasmażki, dużą ilość śmietany..) dla ZDROWIA swojego i rodziny. To da się zrobić- przestawić ze smietany na jogurt lub śm 12%, z białej mąki na gruboziarnistą, z żeberek na kurczaka lub choćby schab czy chudą szynkę
2. jak jest cieżkostrawne danie, bierz pół porcji
3. bierz podwójna porcje warzyw (zupy, sałatki, surówki), a jak najmniej klusek, czy  wieprzowego mięsa
4. nie bierz sosów, zrezygnuj z tłustych i słodkich dressingów, odkrawaj tłuste kawałki w mięsie
DA się chudnąć przy maminej tradycyjnej kuchni, wiem to na własnym przykładzie


Pasek wagi

malenstwo6 napisał(a):

ja z nia w ogole nie moge rozmawiac, ona mnie bije czasami, najlepej sie od niej trzymac z daleka


Nie wiem co ci mogę poradzić. Nie chce , żebym przez moje rady pobiła cię mama. Ale chyba nie powinna ci nic zrobić , gdybyś zjadła tylko jednego kotleta schabowego (to jest jakieś ok. 400kalori). Jak sobie poukładasz jadłospis to te kalorie i tłuszcz nie będę stały ci na przeszkodzie. Ćwicz dużo i nie jedz słodyczy ani fast-foodów a kilogramy będą spadały
dziel sobie obiad na 2 porcje :) ja tak robię, jak mama mi nałoży za dużo - chociaż ona i tak gotuje bardzo dietetycznie, to mam szczęście
no i tak jak pisze reszta, rób sobie inne posiłki sama i tyle :P
ja miałam tak samo cwicz i staraj sie jesc mniej.Tak jak nas nauczyli rodzice tak jemy,trzeba sie tego oduczyc:/

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.