14 czerwca 2013, 09:53
Witam witam koleżanki!
Jest mi cholernie wstyd - zredukowałam 20 kg i dopadł mnie nasz największy wróg - JOJO ;O
Zdjęcia są w pamiętniku, nakrzyczcie na mnie a ja spadam ćwiczyć.
Nie chodzi o dosłowne jojo - chodzi o to, że byłam tak blisko celu a cofnęłam się i własnie około 5 kg mi przybyło.
Edytowany przez a03353a8f996b13925d333e3a7a86955 14 czerwca 2013, 09:58
- Dołączył: 2013-05-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1050
14 czerwca 2013, 09:57
Nie rozumiem... Zrzuciłaś 20kg i miałaś jojo czyli dodatkowe ponad 20kg? A na zdj wygląda jak byś przytyła max 5kg :O
- Dołączył: 2013-05-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 18
14 czerwca 2013, 09:58
Chciałabym być taka szczuplutka jak Ty po tym niby 'jojo'.
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16221
14 czerwca 2013, 10:01
chciałabym Ci dać kopa, ale jak dla mnie to i po "jojo" jest dobrze
- Dołączył: 2006-09-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 392
14 czerwca 2013, 16:34
i po co piszesz i zalisz sie dodatkowo wkurzajac kobiety ktore naprawde maja nadwage a nie fanaberie jak w twoim wypadku. Chcesz sie dowartosciowac czy o co chodzi??
- Dołączył: 2011-10-29
- Miasto: Sosnowiec
- Liczba postów: 141
14 czerwca 2013, 21:10
No trochę efekt jojo widoczny, ale na szczęście Twoje nie jest dużo - zrzucisz łatwo. To przez te słodycze, bo jedzeniowo powinnaś zdrowo dalej + raz, albo dwa w tygodniu mały trening żeby się nie "zastać" ;)
27 czerwca 2013, 18:32
Oj tam nie jest najgorzej
- Dołączył: 2013-06-25
- Miasto: frachowiec
- Liczba postów: 404
27 czerwca 2013, 21:42
dolores85 napisał(a):
i po co piszesz i zalisz sie dodatkowo wkurzajac kobiety ktore naprawde maja nadwage a nie fanaberie jak w twoim wypadku. Chcesz sie dowartosciowac czy o co chodzi??
Kto określa czy czyjaś "nadwaga" to fanaberia czy faktycznie poważna nadwaga?
Chcesz sie dowartościować czy o co chodzi?