- Dołączył: 2012-12-19
- Miasto: Paryż
- Liczba postów: 120
30 maja 2013, 23:03
tyje, czuje się źle, ciągle jem=błędne koło.
Jak mam sie zmotywować, zeby chociaz tyle nie jesteś ?!
przyjechalam teraz do domu w koncu długi weekend i ciagle jem, jakos nie moge sie oprzeć.
A do ćwiczeń w domu to tez cieżko.
Edytowany przez kauneus 30 maja 2013, 23:04
- Dołączył: 2012-11-15
- Miasto: Lubin
- Liczba postów: 210
30 maja 2013, 23:06
Ja mam to samo, chce schudnac ale tyle jem ze to nie mozliwe zeby chociaz utrzymala stalą wage:( brak mi motywacji
30 maja 2013, 23:12
Postawić sobie najlepiej cel. Ja np. robię tak:dziś jest 30, jutro 31 to jeszcze luz, ale od 1 CZERWCA TO JUZ KOOOOOOŃCZĘ Z TYM!!!!!!
;D
- Dołączył: 2013-03-01
- Miasto: Madryt
- Liczba postów: 1861
30 maja 2013, 23:13
Ja też tyję! Od jutra naprawdę koniec, bo dziś przekroczyłam wszelkie granice...
I chcę zacząć robić killera pon-sob, a w niedziele skalpel.
- Dołączył: 2012-12-19
- Miasto: Paryż
- Liczba postów: 120
30 maja 2013, 23:26
to sie jednoczymy i zakładamy tajne stowarzyszenie motywacji :D
- Dołączył: 2013-04-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 748
30 maja 2013, 23:27
Mam to samo. Złapało mnie tydzien temu i jest do dziś...a moze do jutra ? Nie koniec z tym! :D musimy się zmobilizować :)
- Dołączył: 2013-03-23
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 220
30 maja 2013, 23:43
ja też jakoś już od ponad tygodnia... ćwiczę też mniej niż przed tem
- Dołączył: 2012-03-29
- Miasto: -
- Liczba postów: 1312
31 maja 2013, 08:39
a moze masz złą dietę, złe menu? które nie odpowiada Twojemu organizmowi, Tobie przez co cięzko Ci stosowac się do założeń?