15 kwietnia 2013, 08:41
Witajcie!
Mam taki problem.
Schudłam ogólnie już 6 kg, ale do stycznia, od stycznia waga stoi, a w zasadzie rośnie.
Chodzę intensywnie na fitness, kilka razy w tygodniu na 2 godziny.
Jem róznie ok 1300 kcal, nie liczę dokładnie.
Ale zdarzały się słodycze, czy fastfoody w ramach tych kcal..
Weszłam dziś na wage i urosło do 70.7.
Nie wiem juz co mam robić:/
Czy ktoś tak miał??
Czy zwiekszenie kalorii pomoże?
Czy raczej jeszcze bardziej obniżyć?
Rezygnuje juz ze slodyczy i fastfoodów, bo wiem, że to złe.
Ale co jeszcze zrobić..
- Dołączył: 2013-02-22
- Miasto:
- Liczba postów: 4059
15 kwietnia 2013, 08:43
Skoro cwiczysz to wyrabiaja ci sie miesnie, a one sa ciezsze jak tluszcz, stad wzrost wagi Lepiej sie mierz a nie patrz na wage.
15 kwietnia 2013, 08:47
Spadło mi jakoś po 1 cm w bicepcie, łydce, talii, z biustu ze 2 cm. i tylko tyłek i brzuch czyli to co najwazniejsze, nie chcą się ruszyć.
- Dołączył: 2012-10-30
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3547
15 kwietnia 2013, 09:04
Chdzisz na fitness kilka razy w tygodniu po dwie godziny i jesz tylko 1300 kcal? Tak nie można! ;) Zwiększ kalorie i przyjrzyj się co i jak jesz ;) Zadbaj o warzywa w posiłkach, pilnuj białka. To, że jakiś fast food mieścił Ci się w bilansie to nie znaczy, że Twój organizm odczuł to jako wartościowy posiłek ;)
- Dołączył: 2012-02-08
- Miasto: -
- Liczba postów: 3546
15 kwietnia 2013, 10:13
jedz więcej skoro tyle ćwiczysz, pordroby typu wątrówbka, serduszka mają bardzo dużo białka ja wcinam je jak intensywnie ćwicze, i nie narzekałam na spadki
teraz dopiero zaczynam ćwiczyć właściwie dopiero pierwszy bieg dziś będę zaliczać, wychodzę za 15 min :D
15 kwietnia 2013, 11:10
Whiteline napisał(a):
Skoro cwiczysz to wyrabiaja ci sie miesnie, a one sa ciezsze jak tluszcz, stad wzrost wagi Lepiej sie mierz a nie patrz na wage.
Nie opowiadaj dziewczynie bzdur jakie mięśnie przy 1300kcal? Żeby rosła jej masa to potrzebna by była dieta 2500kcal co najmniej i to profesjonalnie skomponowana z odpowiednią proporcją B/T/W i odpowiedni trening siłowy a nie aerobik.
To tak jak Ja bym oczekiwała przyrostu masy mięśniowej przy diecie 2000kcal którą stosuję i odpowiedniej proporcji B/T/W i ćwicząc z Chodakowską 4-5 x w tygodniu, jestem wyrzeźbiona ale za chuda w górnej partii ciała i tutaj już muszę na siłownię uderzyć by zrobić trochę masy.
15 kwietnia 2013, 18:30
paulinasraulina napisał(a):
jedz więcej skoro tyle ćwiczysz, pordroby typu wątrówbka, serduszka mają bardzo dużo białka ja wcinam je jak intensywnie ćwicze, i nie narzekałam na spadkiteraz dopiero zaczynam ćwiczyć właściwie dopiero pierwszy bieg dziś będę zaliczać, wychodzę za 15 min :D
Nie zjadłabym czegos takiego.. w ogóle za mięsem nie przepadam i go unikam.
Staram się zastępować je białkiem z roślin.
No więc dziś mam dzień bez treningu i zjadłam:
9-kasze jaglana z suszonymi sliwkami
11-bułke czarna z jajkiem i pomidora
14-druga ciemna bułka z serkiem
16.30 kawałek pieczonego udka kurczaka, colesław
No niby ciągle cos jem, ale jak tu sie ma uzbierac 1700 czy 1900??
Chyba juz nic nie zjem, bo byłam u dentysty i znieczulenie mnie trzyma..