Temat: co jest ze mna nie tak ?

 pragne od 2-óch lat schudnać 5-10 kg (60 kg/162cm), dlatego jem zdrowo itp. zero fast foodów, napoi gazowanych, zdrowe jedzenie, nie smażone potrawy,  ćwiczenia  :) dziennie ok. +/- 1500 kcal :) raz na jakis czas(nwm 10 dni róznie) coś słodkiego(baton/kawałek ciasta), nieduża porcja ryżu z chińszczyzna(rzadko!), mam słaba silna wole i to dlatego, na dodatek lubie jesc a domowym ciastom nie odmawiam   ćwiczę ok. 3-5 razy w tygodniu po ok. 40 min (głównie areoby, czasami abs do tego). a jaka byłam taka jestem....nic nie schudłam/zmalałam ! zero ! totalne zero   jestem załamana, bo moja koleżanka pięknie chudnie i wgl, ale ona je ok. 1000 kcal dziennie(czasami troszke wiecej, zdrowo je i zawsze jest najedzona,)...dla mnie tyle to za mało, bo  dużo sie ruszam, szkoła itp. nie wiem juz co mam robic...chociaż to głupie 5 kg, a mi sie nie udaje :/
W pamiętniku napisałaś, że starasz się ćwiczyć ale nie pilnujesz diety a to właśnie dieta + ćwiczenia dają pożądany efekt. Więc pilnuj i jednego i drugiego. Dieta ma być mądra a nie durne głodówki typu 1000 kcal. Poza tym wagę masz w porządku więc popracuj nad rzeźbą i mięśniami. Takie moje zdanie w tym temacie
To jak z tą dietą? Bo napisałaś tutaj, że ładnie wszystkiego przestrzegasz, tylko raz na jakiś czas są jakieś wyskoki, a zaraz - że masz słabą "silną wolę" i nie umiesz sobie wielu rzeczy odmówić - to jak to jest?

Może to jednak w diecie tkwi problem?
przepraszam ale to chyba nie jest możliwe jesc przez dwa lata po 1500kcal i ćwiczyć po 40 min nawet te 3 razy w tygodniu i nie schudnąc:/
to w pamietniku to dawne czasy :)

jest tak, że odmówie sobie ciastka, cukierka,sałatki, czekolady, batona ale nie ciasta domowego xd które jednak jest rzadko :))
Może przejdź na jakąś dietę jeśli same dobre odżywianie ci nie pomaga

kamka1992 napisał(a):

przepraszam ale to chyba nie jest możliwe jesc przez dwa lata po 1500kcal i ćwiczyć po 40 min nawet te 3 razy w tygodniu i nie schudnąc:/

tak samo myślę 
napisze wam co jem :

"/"-oznacza "lub"


śniadania: 2 kromki chleba: posmarowane serkiem a'la almette z szczypiorkiem, kilka plasterków ogórka/ z jajkiem+keczup/z wedlina, sałata, serem/ z sama wedlina/ z dżemem/ z "mój ulubiony"+dżem/z serkiem wiejskim. ||  jajecznica z 2-óch jajek na łyżeczce masła/ 2 jajka na twardo/płatki(muesli/kukurydziane) z mlekiem 2 %-rzadko :P
rzadko smaruje coś masłem, a jeśli juz to cienko :))
chleb jem żytni, aplejski z biedronki, wieloziarnisty itp. :))

II śniadanie :  serek danio/fru vita/danone (najczesciej to w szkole, nie lubie samych naturalnych :P ) /1/2 jogurtu naturalny+banan(zmiksowane <3) + jabłko/ jogurt+muesli(rzadko :P )/ 2 jabłka, banan, rodzynki(garstka)

obiad: zupy krupnik/pomidorowa/ogórkowa/zalewajka/rosół itp. :) ok. 1/2 miseczki/talerza :), ziemniaki(gałka) +surówka/ ryba bądź filet z kurczak-rzadko bo to w szkole :)) / gulasz z kaszą(mało tego sosu )/ 1-2 nalesniki z serem/dżemem / ryż+pulpet w pomdirowym sosie

jak wracam do domu to jem to co na śniadanie/ II śniadanie :) kombinuje :)

kamka1992 napisał(a):

przepraszam ale to chyba nie jest możliwe jesc przez dwa lata po 1500kcal i ćwiczyć po 40 min nawet te 3 razy w tygodniu i nie schudnąc:/


no dlatego pisze ze cos jest ze mna nie tak :((

kamka1992 napisał(a):

przepraszam ale to chyba nie jest możliwe jesc przez dwa lata po 1500kcal i ćwiczyć po 40 min nawet te 3 razy w tygodniu i nie schudnąc:/

Zgadzam się. Może sama siebie troszkę oszukujesz? Zapisuj to co jesz, nie podjadaj jeżeli Ci się to zdarza, pij dużo wody.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.