Temat: Dziekuje za wsparcie.

boże dobra wytrzymaj do roztopów i wynoś się stamtąd!

I tak tez zrobie:)

byle do wiosny! powodzonka:)

olej wszystkich i trzymaj sie swoich zasad! ja sie boisz a co to pan i bóg??? twoje życie twoje wybory! przemyśl to... szkoda żebyś przez głupote znów walczyła z kg

wiesz co kupuj co chcesz i kożystaj z pogody w reklamówce żarcie na parapet i mniej tą "starą jedzę" w doopie;) kurde z każdej sytuacji jest wyjście, moje teściowa 3 razy próbowała ale ja do niej na week jezdziłam (teraz na szczęscie już nie muszę jej ogladać w ogole;P) i mówiłam kategorycznie nie, mój latał po warzywka a ja gotowałam swoje i nawet nie zwracałam na nią uwagi. Kurde już Ci na głowe wlazła!! Ukruć to bo jak tak dalej będzie to nie będziesz miała z nią życia i przeniesie się to na wasze(Twoje i męża) wspólne życie!

ah te teściowe... pogadaj z nią i niech spada na drzewo, zawsze uprzykrzają życie...

rany moja 4,5 letnia córka ma prawo wyboru co zje a Ty nie? Olej ich głupie miny i komentarze i gotuj dla siebie :D Albo sałatki :D

"zaczął się mój koszmar: mianowicie mieszkam u teściów"- to idź na swoje i żyj jak chcesz. mieszkasz i zyjesz za cudze pieniądze i pretensje jeszcze masz?

Na twoim miejscu byl zrobila twojej tesciowej wyklad o zdrowym zywieniu az by sie wstydzila

"na swoje" na te raptem 3 tygodnie to chyba bez przesady....