Temat: porażka

ja zaczynam sie poddawac, wczoraj sie okazalo ze chlopak musi oddac samochod sluzbowy bo zostaje sprzedany - mam problemy z kolanami i chodze o kulach wiec nawet basen juz odpada bo dojechac autobusem nie ma za bardzo jak a na piechote wyjdzie tez troche daleko. wczoraj zamowilismy pizze a dzisiaj juz kebab do nas jedzie. jestem w rozsypce :(:(:( pomocy !! mam dola:(
to po kij jesz te fast foody? ktos ci do buzi wklada?
myslalam ze mipoprawi humor, ale nie poprawil 
Nawet najlepszym się zdarza! Porażka nie jest przeciwieństwem sukcesu, porażka jest jednym z elementów sukcesu! :* Będzie dobrze, trzymam kciuki. :)
... Wolałabym kupić kilogram kurczaka, 4 ziemniaki i główkę sałaty i zrobić obiad ze swoim facetem, niż wpieprzać kebaba i siedzieć na dupsku, narzekając jak to jest beznadziejnie. Co masz z tymi kolanami?
reumatoidalne zapalenie stawow

marta.m.. napisał(a):

wczoraj zamowilismy pizze a dzisiaj juz kebab do nas jedzie. jestem w rozsypce :(:(:( pomocy !! mam dola:(


marta.m.. napisał(a):

myslalam ze mi poprawi humor, ale nie poprawil


To jęcz dalej, że jesteś w rozsypce. Sorry, ale to nie żadna wymówka, ze Ci kebab humor poprawia. W ogóle jak to brzmi... "myślałam, że kebab poprawi mi humor... ale nie poprawił" Jak rozmowy w toku.
W takim razie po pierwsze: przestań żreć te śmieci, a po drugie pójdź do lekarza i skonsultuj się z nim jakie ćwiczenia możesz wykonywać sama w domu. Z pewnością takie są.

faulty napisał(a):

marta.m.. napisał(a):

wczoraj zamowilismy pizze a dzisiaj juz kebab do nas jedzie. jestem w rozsypce :(:(:( pomocy !! mam dola:(

marta.m.. napisał(a):

myslalam ze mi poprawi humor, ale nie poprawil
To jęcz dalej, że jesteś w rozsypce. Sorry, ale to nie żadna wymówka, ze Ci kebab humor poprawia. W ogóle jak to brzmi... "myślałam, że kebab poprawi mi humor... ale nie poprawił" Jak rozmowy w toku.


Mi to raczej podchodzi pod trudne sprawy. :)

assassin napisał(a):

faulty napisał(a):

marta.m.. napisał(a):

wczoraj zamowilismy pizze a dzisiaj juz kebab do nas jedzie. jestem w rozsypce :(:(:( pomocy !! mam dola:(

marta.m.. napisał(a):

myslalam ze mi poprawi humor, ale nie poprawil
To jęcz dalej, że jesteś w rozsypce. Sorry, ale to nie żadna wymówka, ze Ci kebab humor poprawia. W ogóle jak to brzmi... "myślałam, że kebab poprawi mi humor... ale nie poprawił" Jak rozmowy w toku.
Mi to raczej podchodzi pod trudne sprawy. :)

W sumie tak. Już widzę ten podpis pod imieniem... 'kebab nie poprawił jej humoru'

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.