- Dołączył: 2012-07-10
- Miasto:
- Liczba postów: 1512
14 marca 2013, 10:13
waga znowu wzrosła mimo że nic nie zmieniłam :(
fakt zjadłam ostatnio kilka michałków na poprawę humoru .. (humoru nie poprawiły niestety)
chyba nie ma to sensu ... niby robię to dla siebie ale nie czuje się dobrze ... nie czuje się szczęśliwa :( .. to takie ... dołujące ....
no dodatek jakby tego wszystkiego było mało .. facet mnie zdołował i to na maxa ... chciałabym wyjechać gdzieś zniknąć :(
- Dołączył: 2012-07-10
- Miasto:
- Liczba postów: 1512
14 marca 2013, 10:38
paulinkaaa86 napisał(a):
a ty mu pokaż zdjęcie twojego ideału takiego z kaloryferem na brzuchu:) ciekawe jaką bedzie miał minę.bo nie sadze ze jest idealny.no chyba ze sie myle..
nie nie jest .. ale .. ja chyba taka wredna być nie potrafię ..
ale od tamtego dnia o niczym innym myśleć nie mogę .. ciągle chodzi mi to (zdjęcie) po głowie i wszystko co się z tym łaczy :(
kopnijcie mi w dupę prosze
bo chyba bardzo tego potrzebuje :(
14 marca 2013, 10:58
Lilka29 napisał(a):
ale on mi pokazał zdjęcie swojego ideału :( dziewczyny ... pokazał mi to a ja wiem ze nigdy taka nie będę :( chciałabym zniknąć :(
no i co w związku z tym ? nigdy nie będziesz dla niego idealna i się z tym pogódź.
co najwyżej cię kiedyś zostawi dla swojego ideału jak go spotka. życie toczy się dalej. a ty nie jesteś gruba i zachowujesz się jak histeryczna, naprawdę. dorosła kobieta a taka infantylna, szok
![]()
- Dołączył: 2012-07-10
- Miasto:
- Liczba postów: 1512
14 marca 2013, 11:01
może i infantylna ... ale po co być z kimś komu nie opowiadam ?
może nie chce zeby zostawił mnie za rok dla "swojego ideału"
po co ma mi marnować życie ?
i proszę się nie obrażaj mnie ...
poza tym nie widziałaś mojej sylwetki
15 marca 2013, 13:10
Na pewno się nie poddawaj- walcz dalej ! ;) Waga często lubi nam robić psikusy... ;)