Temat: tłusty czwartek

zamierzacie wogole jesc paczka?to tyle kalori...
albo kupie paczki, albo zrobie racuchy, ale chodza sa mna faworki moze sie pokusze
Jasne, ze zjem! Kocham pączki :D Czekam na Tłusty Czwartek juz chyba z 2 tygodnie haha
w ten czwartek będzie tłusty? ło matko :o pewnie jednego zjem, ale nie więcej bo w sumie nawet nie przepadam;p
A ja postaram się nie dać skusić i nie zjem ani pączka ani faworków :)
...  chociaż tak naprawdę to uwielbiam pączki i zjadła bym z 4 w ciągu dnia  :D heh     dlatego nie zjem wcale i już !
Trzymajcie za mnie kciuki :)
Pasek wagi
A co to za problem zjeść pączka czy nawet dwa w tłusty czwartek?!!
Zjesz...poćwiczysz i spalisz!:))
Ja jem ciasto a chudnę!
Co to za mity, że słodkiego nie można kiedy się chudnie czy trzyma wagę?!:)
Trzeba jeść rozsądnie. Pilnować bilansu kalorycznego, regularnych posiłków ale jeść można wszystko!:)

Odpowiedz sobie na pytanie czy zamierzasz już do końca życia nie zjeść żadnego pączka?!!
Jesteś pewna!???
To co? Teraz nie zjesz, a jak skończysz "dietę" to się "nawpierdzielasz" za dwóch?
Bo tak właśnie robi większość!
Drastyczne diety, jakieś "dukany", monodiety, sralety itp, a potem płacz!
Bo mega jo-jo i ekspresowe tycie!:)
Organizm trzeba nauczyć spalać wszystko!:))

Pasek wagi
Pączków nie jadam, bo są smażone na tłuszczu zwierzęcym, no, chyba, że sama zrobię. Jednakże do czerwca żyję bez słodyczy, więc nie ruszę ani pączka, ani faworka, nic, nic, nic - chociaż piec będę dla męża i przyjaciół.
Pasek wagi
Ja postanowiłam, że jak osiągnę cel na koniec stycznia to w tłusty czwartek beda pączki ;d
Witam. Ja też raczej nie jadam pączków w tłusty czwartek - śmieje się że to moje święto. Nie raz się nie da, bo moi współpracownicy nie dają za wygraną i ciągle mi coś wciskają słodkiego :-( np cukierki to chowam - jak nie widzą - do torebki dla dzieci :-) Może jednego spróbuje , ale wolałabym wcale !!!
nie będę jeść, od jakiś 5 czy 6 lat nie jadam już pączków...
jak coś to może kilka faworków zjem...

sukces.ma.rozmiar.S napisał(a):

be.alluring napisał(a):

uwielbiam paczki ale tylko te od Bliklego ( warszawianki wiedza o czym pisze )
Warszawianki, warszawianki... Wielka pani z wielkiego świata się znalazła! A ja jestem dla Ciebie wieśniarą, bo cóż- mieszkam na wsi, a wyobraź sobie, że wiem, kto to Blikle i jak smakują jego wyroby Wystarczy mieć trochę wiedzy ogólnej, żeby znać taką postać, a niekoniecznie mieszkać w stolicy.
Zle mnie zrozumialas, nie musisz byc kasliwa. Nikomu nie ublizylam. Nie mam wiedzy czy w innych milastach Blikle ma cukiernie.
(uderz w stol a nozyce zie odezwa??????)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.