Temat: co robie zle :(

w wakacje przytylam 2 kg. i w zasadzie juz od sierpnia probuje sie ich pozbyc. udalo mi sie na krotki okres ale potem waga znowu szybko podskoczyla. moim najwiekszym problemem sa weekendowe obzarstwa. jednak ponad 2 tygodnie temu postanowilam zapisac sie do fitness klubu. chodze tam 4-5 razy w tygodniu na godiznke lub 2. chodze na zajecia grupowe, ewentualnie bieznie. zajecia sa dosc intensywne,jestem po nich mokruska a jednoczesnie zadowolona z siebie. dodatkowo calkowicie pomoglo mi to w mojej walce z obzarstwem. od kiedy tam chodze ani razu nie rzucilam sie na slodkie czy ciastka. staram sie jesc regulanie,ale nie licze kalorii. stosuje raczej zwykle mz, jednak ja juz na oko wiem co ile ma kalorii wiec raczej kazdego dnia jem podobnie pod wzgledem kalorii.w sobote po 2,5 tygodniach regulanych cwiczen zwazylam sie i nie schudlam nawet 100g, co gorsze waga minimalnie wzrosla:( dzisiaj zwazylam sie ponownie w nadziei ze moja waga swiruje i co?jestem kilogram do przodu w porownaniu do soboty. no normalnie ryczec mi sie chce. staram sie, bylam pewna ze jak zapisze sie na cwiczenia raz dwa zleca mi te 2 kg.a tu co...kilogram na plusie:((:(:(jesrtem juz tym wszystkim zalamana...
może waga wzrasta ale obwody sie zmniejszyły?
nie wiem,nie mierzylam sie...ale szczerze mowiac nie widze po sobie zebym schudla...
dlatego ,ze mz nie dziala jesli twoje mz jest -ponad twoje zapotrzebowanie to pomimo ,ze jesz mniej niz wczesniej to moze jednak nadal za duzo  zeby schudnac.
napewno jem mniej niz moje zapotrzebowanie. kiedys mialam problem z tym ze jadlam za malo. stopniowo zwiekszalam kalorie, potem zatrzymalam sie na jednym poziomie i dolozylam cwiczenia. i d.u.p.a. :(
napewno ? skad wiesz skoro nie liczysz kalorii ? Oblicz swoje CPM i ile kalorii zjadasz.Niestety jest to wbrew logice ,abys jadla ponizej zapotrzebowania i tyla .
kiedys intenstywnie liczylam kalorie wiec na oko wiem co ile ma.codziennie jem w zasadzie to samo oprocz obiadow.a obiady przygotowuje sobie sama i staram sie zeby mialo mniej wiecej tyle samo kcal. z tym liczeniem chodzilo mi to ze nie licze co do 10 kalorii.ale mniej wiecej jem codziennie tyle samo.
kochana jak widac po twoich efektach NA OKO nie dziala - albo cos z tym zrobisz ,albo nie licz ,ze cos sie zmieni.Zreszta jesli w twoim menu przewaga to weglowodany  ,a do tego za duzo kalorii to naprawde pomimo cwiczen mozesz miec problem ze schudnieciem.Moja rada przez tydzien policz DOKLADNIE kalorie i zobacz ile faktycznie ich zjadasz.Nie schodz ponizej 1400 i sprobuj zrobic tak aby bylo 50-100 g bialka w diecie  i jestem pewna ,ze waga ruszy.
wlasnie policzylam ile mniej wiecej zjem dzisiaj. wyszlo niecale 1300 kca, a wskaznik calkowitej przemiany materii wg vitalii wyniosl ok 2000.wiec napewno moim problemem nie jest to ze jem za duzo.

i wiem...jem za duzo weglowodanow. ale kurcze jak ja mam jesc codziennie ser baily, serki wiejskie czy mieso to przeciez mi wyplaty nie wystarczy :( wiem ze to nie sa drogie rzeczy ale codziennie kilka zlotych i miesiecznie juz sie kwota wieksza robi...

zwieksz spozycie bialka, fasola jajka to tez zrodlo bialka :) ja mam ta sama sytuacje, przytylam przez wakacje a teraz nie moge schudnac a jak juz waga pojdzie w dol to za chwile skacze do gory, ale walcze dalej, trzeba cierpliwosci ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.