14 października 2012, 08:55
Co mam zrobić! Uzależniłam się od słodyczy.Rano przed śniadaniem coś słodkiego zamiast śniadania coś słodkiego i wieczorem coś słodkiego.! Chciałabym się oduzależnić bo od jutra ruszam z dietą.Powiedzcie jak? Czy zjechać na 1 słodycz dziennie czy na tydzień.
14 października 2012, 08:59
jak zaczelam pic czerwona herbate odeszla mi jakos zupelnie ochota na cos slodkiego ;)
14 października 2012, 09:02
domingo19 napisał(a):
jak zaczelam pic czerwona herbate odeszla mi jakos zupelnie ochota na cos slodkiego ;)
A jak się zmusiłaś do Czerwonej herbaty bo jest wstrętna
- Dołączył: 2012-02-18
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 273
14 października 2012, 09:05
Po umyciu zębów mi sie nie chce jeść albo gumę żuj i troche samodyscypliny ;d kiedyś byl taki wątek na forum w grupie wsparcia miesiące bez slodyczy polecam,mi pomogło
14 października 2012, 09:15
Oj, ciężko jest odstawić słodycze, ciężko. Ja staram się oszukiwać sama siebie, tzn. jeść owoce (w końcu niby też słodkie) albo Snickersa czy innego Marsa zastępować batonikiem musli, ale z różnym skutkiem.
Co do czerwonej herbaty (którą moja rodzina wdzięcznie nazywa "błotkiem", kompletnie nie wiem czemu) ja piję regularnie. Zaczynałam od małej ilości i herbaty z jakimiś dodatkami smakowymi, grejpfrutem czy dziką różą, dało się przyzwyczaić :)
- Dołączył: 2010-09-22
- Miasto: Warszawka
- Liczba postów: 10855
14 października 2012, 09:21
racja czerwona jest okropna no guma to dobry pomysł
- Dołączył: 2010-09-03
- Miasto: Tuż Zza Rogu
- Liczba postów: 1263
14 października 2012, 09:32
Czerwona herbata okropna? Hm, ja uwielbiam i żadnego błotka w niej nie czuję :)
14 października 2012, 09:33
Iwcia mam ten sam problem :( chyba po prostu trzeba samozaparcia bo mi nawet tabletki nie pomagały :(
- Dołączył: 2012-04-29
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2554
14 października 2012, 09:39
Spokojnie, każda z Nas tutaj miała taki sam problem. Może zacznij metodą małych kroczków? Raz w tygodniu np. w niedzielę coś małego - mam na myśli kawałek jabłecznika, drożdżowca..i najważniejsze ćwiczyć samemu silną wolę, bo to najważniejsze :) Musisz zobaczyć jak ładnie waga leci bez jedzenia słodyczy i może wtedy uda Ci się nad tym zapanować.
P.S Żadnych słodyczy w domu - to zło ! A raz w tyg. idź do sklepu z niewielką sumą pieniędzy, aby nie kusiło Cię kupować więcej.
- Dołączył: 2012-10-07
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 78
14 października 2012, 10:02
Też miałam problem ze słodyczami ale chcieć to móc :) Dzisiaj jest już 7 dzień jak nie jem słodyczy i nawet nie jest źle. Wystarczy troche silnej woli i pozytywnego myslenia :) Odpowiednie nastawienie jest najważniejsze :)
I obiecuj sobie nagrody. Ja np zaoszczędzone pieniądze wrzucam sobie do skarbonki. I jeszcze obiecałam sobie, że 8 dnia zjem coś dobrego :)
Edytowany przez klusekkk 14 października 2012, 10:06