- Dołączył: 2012-07-29
- Miasto: Czaplinek
- Liczba postów: 13674
16 sierpnia 2012, 16:50
Odchudzania mojego jest dzień 44. Początkowo waga wynosiła 68kg .Początkowo zle ponoć ćwiczyłam bo robiłam pół brzuszki , mel b itp. Przez ten czas waga wzrosła praktycznie półtora kg..Trochę mnie to załamało ale ok powiedziano mi że złe robię bo to są ćwiczenia modelujące od nich nie spale tłuszczu tylko zyskam mięśnie. Tak więc spokojnie znalazłam sobie coś na tłuszcz czyli aeroby . Waga spadła jak przestałam ćwiczyć modelujące do 67,7 a następnie zaczęła wzrastać i po 19 dniu ćwiczenia moja waga wynosi 69,1.tylko QWA czemu? Ja rozumiem gdybym siedziała na dupie wpatrzona w tv
i wpierdzielała chipsy i popijała colą ok to bym na prwde zrozumiała. Ale nie,
staram się walcze 44 dzień może nie ćwicze codziennie ale staram się jak
najwięcej , może nie ćwicze 2godziny ,ale 10minut też nie . Może diety
jakieś strasznej nie mam, zaledwie nie wpieprzam jak do tej pory
majonezu, pije grzecznie zieloną herbatke , jem mniej i najwazniejsze że
patrze na to co jem, Nie jak do tej pory frytki z camembertem i do tego
surówka z majonezem bo co prawda kocham te danie ,ale chce schudnąc ,
chce dobrze wyglądać na swoim ślubie i co ??i co?? czy można to jakoś
wytłumaczyć...Bo ja już do qwy nie rozumiem. Ok początkowo robiłam zle i
wykonywałam ćwiczenia modelujące, za wiele na tym stracić sie nie da
chociaż to ruch więc powinien coś dać przez miesiąc ale kij z tym 19 dni
temu zmieniłam ćwiczenia na cardio, insanity, aerobiki lub fitnes
zumbe. Przez te 19 dni miałam 11 ćwiczących więc można powiedzieć że
połowa/polecimy że co 2 dzień i zajeło mi to całe 397 minut to ok 6.5
godzin to co ten cholerny 2 dzień ćwiczyłam średnio 36 minut i co z tego
mam?? Waga rośnie. Przecież to chore. Demotywujące to mało powiedziane.
Rozumiem błędny okres z modelującymi ale teraz???na bank są na spalenie
tkanki tłuszczowej. Nie mówię że od razu po 5 dniach będzie 4kg mniej
ale dlaczego do cholery po 19 dniach ćwiczenia prawidłowego waga rośnie
??no qurwa dlaczego??? Czy ktoś mi to wytłumaczy racjonalnie bo mam już dość :(
A i żeby nikt nie pomyślał że zaraz mam mieć @ albo że po prostu dziś waga wzrosła bo woda bo coś tam nie...Wiem że zle robię ale wchodzę na wage rano taki nawyk praktycznie co dzień i widzę jak ciągle rośnie i chciałabym wiedzieć co znów robię zle
- Dołączył: 2012-07-29
- Miasto: Czaplinek
- Liczba postów: 13674
16 sierpnia 2012, 17:12
KotkaPsotka napisał(a):
aaaotoja napisał(a):
178cm
A masz 68kg.Nic dziwnego ze waga spada wolno. Masz bmi w normie i to bardzo. Ja startowalam z wyzszego bmi i w 6 miesiecy schudlam 8 kg czli ok 1.3kg na miesiac. A ja do tego biegalam 3 razy w tygodniu plus dywanowki i dieta ok 1400-1500kcal.Im wieksze bmi tym szybciej sie chudnie, im mniejsze tym oporniej to idzie, tu juz nei wystarczy troche 8min abs i bylejaka dieta.
Wiem że im wieksze bmi to sie szybciej chudnie. Ale nie oczekuje przecież że schudne 2 kg w tydzień nie oczekuje nawet że pól ale efekt moich ćwiczeń i diety to po 44 dniach jest 1kg więcej to chyba normalne nie jest. Po za tym waga wadze nie równa niektórzy są zbici mają grube kości , mięsnie to też waży , Ja mam cienkie kości i bardzo sporo tłuszczu bo mój brzuch jest cały np otłuszczony więc ma z czego spadać. Z resztą sama mówisz że u Ciebie powoli spadało przez jeden miesiąc ponad 1 kg ale u mnie to już półtora miesiąca a waga rośnie
Edytowany przez aaaotoja 16 sierpnia 2012, 17:16
- Dołączył: 2009-03-30
- Miasto: Meszna
- Liczba postów: 7074
16 sierpnia 2012, 17:14
Zacznij cwiczyc interwaly i po treningach pij koktajl proteinowy-mozesz np zmiksowac mleko sojowe z twarogiem poltlustym i dodac jakies owoce-jagody,truskawki.Mysle,ze waga powinna ruszyc.
- Dołączył: 2012-07-29
- Miasto: Czaplinek
- Liczba postów: 13674
16 sierpnia 2012, 17:19
ar1es1 napisał(a):
Zacznij cwiczyc interwaly i po treningach pij koktajl proteinowy-mozesz np zmiksowac mleko sojowe z twarogiem poltlustym i dodac jakies owoce-jagody,truskawki.Mysle,ze waga powinna ruszyc.
ok dziekuje spróbuje Twoich rad i poszukam jakiś ćwiczeń interwałowych
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
16 sierpnia 2012, 17:25
aaaotoja napisał(a):
KotkaPsotka napisał(a):
aaaotoja napisał(a):
178cm
A masz 68kg.Nic dziwnego ze waga spada wolno. Masz bmi w normie i to bardzo. Ja startowalam z wyzszego bmi i w 6 miesiecy schudlam 8 kg czli ok 1.3kg na miesiac. A ja do tego biegalam 3 razy w tygodniu plus dywanowki i dieta ok 1400-1500kcal.Im wieksze bmi tym szybciej sie chudnie, im mniejsze tym oporniej to idzie, tu juz nei wystarczy troche 8min abs i bylejaka dieta.
Wiem że im wieksze bmi to sie szybciej chudnie. Ale nie oczekuje przecież że schudne 2 kg w tydzień nie oczekuje nawet że pól ale efekt moich ćwiczeń i diety to po 44 dniach jest 1kg więcej to chyba normalne nie jest. Po za tym waga wadze nie równa niektórzy są zbici mają grube kości , mięsnie to też waży , Ja mam cienkie kości i bardzo sporo tłuszczu bo mój brzuch jest cały np otłuszczony więc ma z czego spadać. Z resztą sama mówisz że u Ciebie powoli spadało przez jeden miesiąc ponad 1 kg ale u mnie to już półtora miesiąca a waga rośnie
Moze jestes na cos chora? Moze cos nei tak z hormonami np tarczyca?
Ale moze jednak nie trzeba szukac przyczyny w chorobach tylko jednak w zlej diecie bo przy twoim bmi musi byc wszystko dobrze oprzemyslane i wykonane. Moze jednak masz zla diete? co jesz? Ile kcal ci wychodzi w ciagu dnia?Policz bo moze za duzo albo za malo.
Zreszta piszesz ze na poczatku jednak zlecialo ci troche cm no to jest postep.
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
16 sierpnia 2012, 17:33
To jak na moje oko duzo. Ja tez wierze w matematyke ale 1800kcal to zadna dieta. Obetnij troche kalorie do jakichs 1500.
- Dołączył: 2012-07-29
- Miasto: Czaplinek
- Liczba postów: 13674
16 sierpnia 2012, 17:39
KotkaPsotka napisał(a):
To jak na moje oko duzo. Ja tez wierze w matematyke ale 1800kcal to zadna dieta. Obetnij troche kalorie do jakichs 1500.
kochana bez jaj ja rozumiem że może w wypadku osoby 160kilka cm to 1500 kalorii i jest ok ale ja mam 178 cm zrostu. I jak ćwicze to co mam jeść tyle co osoby niskie???Nie ja sobie wymyśliłam jak to obliczyć tylko naukowcy więc przepraszam bardzo. Wiadomo że zapotrzebowanie kaloryczne będzie wieksze u osoby wysokiej a inne u osoby niskiej. Poza tym ja szukałam błedu w jedzeniu i dlatego liczyłam kalorie kilka dni i były tak by schudnąc więc ich nie licze. Wole ćwiczyć niż wkręcać się w manie liczenia kalorii co dzień. Może o złych porach jem te białko to fakt. Ale dziwne że mówisz jesz za dużo skoro według wzoru jem ok
Edytowany przez aaaotoja 16 sierpnia 2012, 17:40
- Dołączył: 2011-01-02
- Miasto:
- Liczba postów: 6658
17 sierpnia 2012, 00:27
2630 kcal zapotrzebowania? to chyba musialabys miec bardzo ciezka prace fizyczna / lub codziennie uprawiac sport.
Pomijajac powyzsze to niestety, ale cwiczenie okolo pol godziny 3-4 razy w tygodniu to nic....
Tkanka tluszczowa zaczyna spalac sie po okolo pol godziny, wiec lepiej pocwiczyc 2 razy w tygodniu, ale porzadnie.
Mysle, ze po prostu za duzo jesz (moze tak naprawde nawet nie zdajesz sobie sprawy o ile przebijasz swoj rzeczywisty limit), a za malo cwiczywsz. Ot caly sekret.
Ps. Nigdy nie mierzylam sie w brzuchu.
- Dołączył: 2005-09-14
- Miasto: Tu I Tam
- Liczba postów: 2151
17 sierpnia 2012, 06:34
no, sporo tych kcal....nic dziwnego, ze nie chudniesz. trening tez kiepski