Temat: otyła vs. gruba

które określenie waz bardziej przybija? bardziej działa na waszą podświadomość że trzeba coś ze sobą zrobić?
mnie bardziej boli otyła bo, kojarzy mi się z osoba naprawdę już z wysokim bmi a osoba gruba to ma do rzucenia 10 - 15 kg.
a jak z tymi określeniami jest u was?
przybija jedno i drugie, ale gruba jest wg mnie bardziej pogardliwe
gruba lepiej ale ja mam jeszcze lepsze :D . zawsze o sobie mowilam np facetom ze mam troche cialka:D to nie przestraszyli sie , bo obawiam sie ze jakbym im powiedziala ze jestem otyla to juz koniec:D
no własnie gruba nie jest dla mnie takie dobijające jak otyła
Bardziej razi mnie określenie "gruba". "Otyła"jest takie bardziej, hmmm... fachowe? Medyczne? A "gruba" kojarzy mi się raczej z wyzwiskiem, obrażaniem kogoś itd.
w sumie...hm...gruba to gorsze slowo, tak jak wyzej 'pogardliwe' do glowy przychdzi mi "gruba baba" i "otyla kobieta", 1 brzmi brutalnie:)
Gorzej otyła, bo gruba wydaje mi się oceną subiektywną, a otyłość to bardziej fachowe określenie.
mam coś takiego, że nigdy nie użyłam słowa "gruba" nawet określając inną osobę, nie wiem po prostu mam jakiś uraz i jestem bardzo wyczulona na to określenie
dla mnie jest jednak gorsze otyła. osoba otyła ma w moim mniemaniu oczywiście dużą wagę na przykład przy wzroście 155 wazy 100 kilo, a osoba gruba daj my na to ma 155 i wazy 75 kilo w tym znaczeniu myślę
otyła:) chociaż dobiłyby oba okreslenia;P

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.