27 maja 2012, 21:39
Obżerałam się dwa dni bez opamiętania. Ok 2000 kcal dziennie. Czy przytyję od tego? Jestem na diecie 1000 kcal i raczej nie przekraczałam. Boję się wejść na wagę. Pomocy!!!
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16221
27 maja 2012, 22:37
2tys kcal to nie obżarstwo...
nie waż się jutro, bo waga pójdzie w górę: w końcu to żarcie nie wyparowało, ale masz je jeszcze w jelitach. co nie znaczy, ze odłoży Ci się to w postaci tłuszczu.
- Dołączył: 2011-09-02
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 1595
27 maja 2012, 22:44
Jak mozna się "obeżrec" dodatkowym tysiacem kalorii? Przeciez to nawet 2 czekolady nie sa;/
- Dołączył: 2012-02-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3199
27 maja 2012, 23:36
Nie wchodź już dziś, jutro ani pojutrze na wagę, zważ się za tydzień, dwa... zobaczysz, że nie przytyjesz. Co to jest 2000 kcal? Ja od marca jadłam średnio 2500 kcal, codziennie... i w ciągu tych dwóch miesięcy przytyłam tylko dwa kilo.
Tak samo, jak nie schudniesz z tłuszczu po jednym dniu diety 1000 kcal, tak i nie przytyjesz od zjedzenia swojego zapotrzebowania.
28 maja 2012, 13:59
Dzięki. Zawsze mogę liczyć na wasze rady.
31 maja 2012, 20:37
2000 to jest normalne dzienne zapotrzebowanie. dygasz nie dlatego że dużo zjadłaś ale dlatego że jesteś na głupiej diecie. zacznij więcej jeść to unikniesz takich schizów