- Dołączył: 2011-03-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1113
23 kwietnia 2012, 14:33
No i stało się. Objadłam się, bo mnie poniosły nerwy i wiele problemów mi się nawarstwiło :( Co teraz?? Nie sądzę, żebym dzis była w stanie ćwiczyć, bo tak mnie boli brzuch, że prawdopodobnie wieczór spędzę razem z kroplami miętowymi w łóżku :/ A co jutro??
Czytałam kiedys, że nie powinno sie dzien po obżarstwie stosowac zadnych głódówek, bo to tylko magazynuje tłuszcz.. No więc co jesc jutro?? Więcej białka? Czy wiecej błonnika??? Poradźcie, prosze was :*
23 kwietnia 2012, 14:37
mówi się trudno, żyje się dalej. żadnych cudownych sposobów stosowac nie musisz. wróć po prostu na właściwe tory.
- Dołączył: 2011-03-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1113
23 kwietnia 2012, 14:40
MadameMargaret1987 - myślisz, że po kilku dniach "racjonalnego" jedzenia wyrównam wage, która teraz na pewno skoczyla i nawet nie bede sie wazyc, bo nie mam odwagi (ani nie ma sensu..)? Ostatnio mialam taki kompuls w zeszła niedziele.. no i wczoraj dopiero waga wrócila mi "do normy".. a dzis znow powtórka z rozrywki ech :(
- Dołączył: 2010-03-28
- Miasto: Kato
- Liczba postów: 2868
23 kwietnia 2012, 14:44
ja bym jadła jutro normalnie, tak jak każdego dnia ;)
- Dołączył: 2012-04-18
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 485
23 kwietnia 2012, 14:46
Objadłaś się to trudno, ważne żebyś jutro nie zrobiła tego samego tylko wróciła do diety! ;)
- Dołączył: 2011-03-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1113
23 kwietnia 2012, 14:48
tylko, ze ja nie bylam na diecie, ale na "stabilizacji", tak to określmy.. po prostu staralam sie utrzymac wage.. wiec nie mialam ujemnego bilansu kalorycznego.. boje sie dlatego, ze ten dzisiejszy wyskok bedzie mnie drogo kosztowal :(
moze sobie kupie jakas herbate oczyszczajacą? Czerwoną??
23 kwietnia 2012, 14:58
na pewno wróci. odżywiaj się racjonalnie, a na wagę stań za kilka dni jeśli nie chcesz się denerwować. aczkolwiek nie ma pewności, że jakoś dramatycznie wzrosła. każdemu zdarzają się wpadki, większe czy mniejsze. to normalne :)
nie oczyszczaj się. potraktuj to jako jednorazowy wyskok, do którego KAŻDY MA PRAWO raz na jakiś czas.
a czerwona herbatkę możesz sobie popijać ze spokojem. chodziło mi bardziej o to, zebyś się nie przeczyszczała :P
Edytowany przez MadameMargaret1987 23 kwietnia 2012, 15:00
- Dołączył: 2011-03-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1113
23 kwietnia 2012, 15:16
a tak na marginesie zapytam - czerwona herbata jakie ma wlasciwosci? po takim obżarstwie pomoze sie "oczyscic"? tzn biega sie po niej do wc? ;)
25 kwietnia 2012, 08:24
dużo wody i jak najbardziej zdrowa dieta :)