Temat: Nie potrafię się odchudzać :-(

Dziękuję za odpowiedzi ;-)
2500 kali na diecie... dziwne to jakies... przeciez to fura zarcia...
o sorki nie zauwazyłam z jakiej wagi startujesz... no przy takiej wadze na poczatek to chyba jest oki... rzrymaj sie diety, nie podjadaj za czesto i na pewno bedzie dobrze. przeciez to wymaga czasu do tych 119 nie doprowadzilas sie w ciagu 2 tygodni wiec nie licz ze w miesiac schudniesz bóg wie ile

Sakti napisał(a):

2500 kali na diecie... dziwne to jakies... przeciez to fura zarcia...

No właśnie według mnie to też jest za dużo....:-(
narzekasz, że nie widzisz poprawy w wyglądzie po zgubionym kilogramie?? ja nie widziałam po 8! dopiero koło -10 zaczęłam dostrzegać różnice... weź sie w garść!! nie po to przeszłas na diete, żeby sie poddawać!
2500? oni chyba przesadzili jak u co niektórych osób tyle tak normalnie zapotrzebowanie wynosi
przesadzili

Sakti napisał(a):

przeciez to wymaga czasu do tych 119 nie doprowadzilas sie w ciagu 2 tygodni wiec nie licz ze w miesiac schudniesz bóg wie ile

Nie chce schudnąć w ciągu miesiąca przecież wszystkiego i wiem, że nawet jakby mi się udało to jest to nie zdrowe i wiąże się to z jojo. Chodzi jedynie mi o to, że nie daję sobie sama rady. Nie potrafię przetrzymać żadnej diety :-(
2500kcal to jest mnóstwo żarcia! Przy takiej ilości nie powinnaś mieć ochoty patrzeć na inne jedzenie. Więc weź się w garść i powodzenia;)! 
kochana...
masz dwa wyjscia
1. biadolic, ze nie umiem, nie potrafie nie dam rady i  jesc sobie po 5 bauty dziennie i alej wazyc jak słon (nie obrazaj sie )
2. Wziąść sie w garśc i trzymac diete bo nikt inny za ciebie tego nie zrobi... poszukaj jakis grup wsparcia, ale ostatecznie one tez nie załatwia sprawy za ciebie

wybór nalezy do ciebie...

powodzenia

deteste napisał(a):

Więc weź się w garść i powodzenia;)! 

Eh... właśnie jakoś nie potrafię wziąć się w garść. Mimo starań :-( 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.