14 marca 2012, 18:27
Gdy w domu są świeże białe bułki to nie mogę się powstrzymać, nie mogę po prostu. Chleb - do wytrzymania, ale bułek nie przepuszczę nigdy.. właśnie wciągam :P macie tak???
14 marca 2012, 18:29
nie
![]()
nie lubię bułek i nie kupuję
- Dołączył: 2012-02-28
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 257
14 marca 2012, 18:31
ja właśnie bardziej mam ciśnienie, jak w domu jest świeżutki, biały chleb.. bułki jakoś zdzierżę :>
- Dołączył: 2012-02-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 13239
14 marca 2012, 18:34
Tak. Szczególnie takie swiezutkie jasne chrupiace i ciepłe. Dlatego zabronilam mamie kupować takie.
14 marca 2012, 18:35
mmmmm takie cieplutkie bułeczki ;D też się nie mogę powstrzymać, chyba że w domu jest czekolada to o bułkach zapominam;p
14 marca 2012, 18:37
ja właśnie przed chwilą zepsułam dzisiejszą dietę przez 2 bułki z serem = 2 x 170 kcal czyli o rany :(:(
- Dołączył: 2010-02-12
- Miasto: Wieden
- Liczba postów: 8538
14 marca 2012, 18:38
no ja wlasnie dzis kupilam, tylko 2 takie ze ziarnami, chcialam je miec na sniadanie ale nie wytrzymalam i niedawno je pochlonelym, teraz zaluje:(
14 marca 2012, 18:41
ja też.. bo zjadłam sobie ładnie owsianki trochę przed chwilą po powrocie do domu a potem BUM na bułki :/ :/ takie miękkie i pachnące mmmmmmmmmmmm no i jadłam dzisiaj morele suszone, i to nie 2-3 sztuki. czyli znowu dzień do kitu
- Dołączył: 2010-10-04
- Miasto: Nieznano
- Liczba postów: 5421
14 marca 2012, 18:42
ja bułek tu nie mam zbytnio ale za to kocham świeżą bagietkę ^^ mm chyba jutro na śniadanie wyjdę i sobie kupię :))