Temat: Wasze wyskoki

Hej :) chciałabym się spytać o Wasze tzw. "wyskoki" od diety, odchudzania, zdrowego trybu życia itp.
Zastanawia mnie to bo właśnie dzisiaj nadprogramowo i zjadłam i wypiłam (policzyłam wyszło 1124kcal )
Czy kiedy Wam się coś takiego zdarzy to podajecie się czy puszczacie to w niepamięć?! Bo szczerze mówiąc ja się boję, że jutro też to powtórzę :/

No to jak?! Macie takie dni, że odpuszczacie na maxa?!
Kochana głowa do góry :* nie przejmuj się tym jednym dniem...
1124kcal no istna masakra -.- 
No strasznie dużo:/ a zjadłam: 2 skrzydełka kfc, 3 batoniki kinder, 1 kinder niespodziankę, desperdoa i reddsa i tyle wyszło:(

Vounne napisał(a):

1124kcal no istna masakra -.- 


1124 kcal? Ja tyle jem w 3 posiłkach, a jem 5-6 w ciągu dnia... Nie przesadzaj.


Ale to dodatkowe, bo oprócz tych kalorii jadłam normalnie śniadanie obiad;] żle mnie zrozumiałyście

vema121990 napisał(a):

No strasznie dużo:/ a zjadłam: 2 skrzydełka kfc, 3
kinder, 1 kinder niespodziankę, desperdoa i reddsa i
wyszło:(
Bardziej bym się na Twoim miejscu przejęła jakością tego co w siebie wchłonęłaś, bo to same śmieci, a nie tym ile to miało kalorii.

lyyyna napisał(a):

vema121990 napisał(a):No strasznie dużo:/ a zjadłam: 2
kfc, 3kinder, 1 kinder niespodziankę, desperdoa i
iwyszło:(Bardziejbym się na Twoim miejscu przejęła jakością tego co w
wchłonęłaś,bo to same śmieci, a nie tym ile to miało kalorii.
 Wiem, że to śmieci zdaję sobie z tego sprawę:( strasznie jest mi z tym źle, ale jak to jadłam było dobrze...ech...

Jutro zapomnij o tym, co dzisiaj było i jak gdyby nic się nie stało jedz zdrowo. Jeśli boisz się skoku wagi to poćwicz jutro więcej i będzie ok.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.