23 września 2011, 08:59
Tak jak w temacie
Ostatnio udało mi się stracić już kilka kilo, ale to dopiero sam początek
. Myślę, że nie jestem tu sama ze swoim problemem i mam nadzieje, że ktoś się do mnie dołączy żeby się wspólnie wspierać i motywować.
Edytowany przez Staples 23 września 2011, 09:57
- Dołączył: 2010-11-24
- Miasto: Dolina Słoni
- Liczba postów: 14535
23 września 2011, 13:09
Staples Teraz tytuł rewelacja :-) Dziękuję! Tobie również życzę sukcesów.Uda się :-)
23 września 2011, 13:13
Musi się udać, będę próbowała do skutku :)
23 września 2011, 14:39
> Chętnie do Was dołączę, bo taki ciekawy to temat
> ;) a poważnie mówiąc to mam podobny problem :(
> przydałby się ktoś do wspierania i motywacji.
> Chętnie podziele się doświadczeniami. soniqua
> podziwiam za osiągnięcia :)
Dziękuje, ale jak widać ciągle mam wpadki i jakoś do tego celu dojść nie mogę
Ale pocieszam się faktem, że już bliżej niż dalej
23 września 2011, 14:40
> Musi się udać, będę próbowała do skutku :)
No właśnie! Najważniejsze to się nie poddawać. Po wpadce, wstać, otrzepać się i iść dalej
23 września 2011, 16:28
Soniqua a na jakiej diecie ty tak pięknie chudniesz ? i ile czasu Ci to zajęło ?
23 września 2011, 16:28
Soniqua a na jakiej diecie ty tak pięknie chudniesz ? i ile czasu Ci to zajęło ?
23 września 2011, 16:57
Staples diet było kilka, ale w sumie najwięcej schudłam na MŻ i na Dukanie. Wysłałam Ci zaproszenie to w moim pamiętniku możesz zobaczyć jak to mniej więcej wyglądało
23 września 2011, 17:03
Wiem zaproszenie z miłą chęcią przyjęłam. Wieczorem przy czerwonej herbatce przeczytam sobie na spokojnie Twój pamiętnik a potem pewnie zasypię Cię gradem pytań :)
23 września 2011, 17:13
Nie ma problemu
Jak tylko będe w stanie to odpowiem
24 września 2011, 09:37
Soniqua przeglądałam Twój pamiętnik i podoba mi sie pomysł z wyznaczaniem miesziecznych celów kilometrowych itp. Chyba też to wprowadzę :)