© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 stycznia 2024, 17:48
Przeżywam obecnie regres formy. Szybko się męczę, brak mi siły i motywacji. Pewnie padnie pytanie o badania: wszystko w normie. Każdemu zdarza się gorszy czas, tylko różnie sobie z nim radzimy. Mój kryzys nadszedł podczas urlopu, kiedy zaplanowałam regenerację, odpuściłam. Teraz mam plan minimum, bez presji i wchodzenia sobie na psychę, ale spada mi motywacja do działania.
Szukam pamiętników osób, które dużo ćwiczą, może regularnie biegają, może być to sportowa grupa wsparcia. Przyda mi się wsparcie zewnętrzne w gronie osób, które ćwiczą. Moja wewnętrzna motywacja jest bardzo wysoka, ale ostatnio nie chce współpracować…
5 stycznia 2024, 10:17
Przeżywam obecnie regres formy. Szybko się męczę, brak mi siły i motywacji. Pewnie padnie pytanie o badania: wszystko w normie. Każdemu zdarza się gorszy czas, tylko różnie sobie z nim radzimy. Mój kryzys nadszedł podczas urlopu, kiedy zaplanowałam regenerację, odpuściłam. Teraz mam plan minimum, bez presji i wchodzenia sobie na psychę, ale spada mi motywacja do działania. Szukam pamiętników osób, które dużo ćwiczą, może regularnie biegają, może być to sportowa grupa wsparcia. Przyda mi się wsparcie zewnętrzne w gronie osób, które ćwiczą. Moja wewnętrzna motywacja jest bardzo wysoka, ale ostatnio nie chce współpracować?
no ok, lap motywacje :)
5 stycznia 2024, 12:46
Przeżywam obecnie regres formy. Szybko się męczę, brak mi siły i motywacji. Pewnie padnie pytanie o badania: wszystko w normie. Każdemu zdarza się gorszy czas, tylko różnie sobie z nim radzimy. Mój kryzys nadszedł podczas urlopu, kiedy zaplanowałam regenerację, odpuściłam. Teraz mam plan minimum, bez presji i wchodzenia sobie na psychę, ale spada mi motywacja do działania. Szukam pamiętników osób, które dużo ćwiczą, może regularnie biegają, może być to sportowa grupa wsparcia. Przyda mi się wsparcie zewnętrzne w gronie osób, które ćwiczą. Moja wewnętrzna motywacja jest bardzo wysoka, ale ostatnio nie chce współpracować?
no ok, lap motywacje :)
O matko, nieeee. To teraz nie dziwię się, że napisałaś normalnej dziewczynie, że jest za tłusta, skoro podobają Ci się takie kształty. Ja lubię szczupłe figury, ale tu już z lekka pod aushwitz podchodzi. Szczególnie ramiona i całe ręce. Od pasa w dół ewentualnie, ale góra absolutnie nie.
5 stycznia 2024, 13:35
Przeżywam obecnie regres formy. Szybko się męczę, brak mi siły i motywacji. Pewnie padnie pytanie o badania: wszystko w normie. Każdemu zdarza się gorszy czas, tylko różnie sobie z nim radzimy. Mój kryzys nadszedł podczas urlopu, kiedy zaplanowałam regenerację, odpuściłam. Teraz mam plan minimum, bez presji i wchodzenia sobie na psychę, ale spada mi motywacja do działania. Szukam pamiętników osób, które dużo ćwiczą, może regularnie biegają, może być to sportowa grupa wsparcia. Przyda mi się wsparcie zewnętrzne w gronie osób, które ćwiczą. Moja wewnętrzna motywacja jest bardzo wysoka, ale ostatnio nie chce współpracować?
no ok, lap motywacje :)
O matko, nieeee. To teraz nie dziwię się, że napisałaś normalnej dziewczynie, że jest za tłusta, skoro podobają Ci się takie kształty. Ja lubię szczupłe figury, ale tu już z lekka pod aushwitz podchodzi. Szczególnie ramiona i całe ręce. Od pasa w dół ewentualnie, ale góra absolutnie nie.
coz , nie ma idealow, nie jestem wymagajacy :) ideal od pasa w dol mi wystarczy :) co wiecej do szczescia potrzeba? :)
5 stycznia 2024, 14:51
Przeżywam obecnie regres formy. Szybko się męczę, brak mi siły i motywacji. Pewnie padnie pytanie o badania: wszystko w normie. Każdemu zdarza się gorszy czas, tylko różnie sobie z nim radzimy. Mój kryzys nadszedł podczas urlopu, kiedy zaplanowałam regenerację, odpuściłam. Teraz mam plan minimum, bez presji i wchodzenia sobie na psychę, ale spada mi motywacja do działania. Szukam pamiętników osób, które dużo ćwiczą, może regularnie biegają, może być to sportowa grupa wsparcia. Przyda mi się wsparcie zewnętrzne w gronie osób, które ćwiczą. Moja wewnętrzna motywacja jest bardzo wysoka, ale ostatnio nie chce współpracować?
no ok, lap motywacje :)
Może dla niektórych to jest motywacja, ale ja nie chciałabym tak anorektycznie wyglądać i w sumie podobnie jak Karolka, teraz wiadomo skąd te komentarze pod postem dziewczyny z prawidłową wagą.
5 stycznia 2024, 17:17
Tylko, że ja wcale nie chcę schudnąć, nawet tego nie potrzebuję. Uprawiam sport w innym celu niż redukcja wagi 🤦🏼♀️
I spada mi motywacja treningowa przez ostatni regres, ale oczywiście lepiej sobie dopowiedzieć, że jestem gruba 🙄
5 stycznia 2024, 20:30
od lat to forum o wszystkim, o odchudzaniu już coraz mniej. Może ktoś się zgłosi. Powodzenia :D
6 stycznia 2024, 09:29
Przeżywam obecnie regres formy. Szybko się męczę, brak mi siły i motywacji. Pewnie padnie pytanie o badania: wszystko w normie. Każdemu zdarza się gorszy czas, tylko różnie sobie z nim radzimy. Mój kryzys nadszedł podczas urlopu, kiedy zaplanowałam regenerację, odpuściłam. Teraz mam plan minimum, bez presji i wchodzenia sobie na psychę, ale spada mi motywacja do działania. Szukam pamiętników osób, które dużo ćwiczą, może regularnie biegają, może być to sportowa grupa wsparcia. Przyda mi się wsparcie zewnętrzne w gronie osób, które ćwiczą. Moja wewnętrzna motywacja jest bardzo wysoka, ale ostatnio nie chce współpracować?
no ok, lap motywacje :)
nie wiem czy to jest dobry przykład. Ciekawe czy dziewczyna ma okres jeszcze. Przy takiej ilosci tkanki tłuszczowej wcale bym się nie zdziwiła jakby jej zanikł.
A co do autorki zbadaj tarczyce. U mnie brak sił i spadek formy był pierwszym objawem hashimoto. Przez wiele lat tsh miałam w normie, a już proces zapalny się toczył.
6 stycznia 2024, 18:30
czemu nie..fajna babka hmm nie musi być gróbsza byleby jeszcze cosik w głowie miała
6 stycznia 2024, 21:29
czemu nie..fajna babka hmm nie musi być gróbsza byleby jeszcze cosik w głowie miała
Grubsza. Zawsze uważałam, żeby od kogoś zacząć coś wymagać, to najpierw trzeba zacząć od siebie
