- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
26 kwietnia 2020, 22:27
Witam, mam problem z wagą. Mianowicie, wykorzystując okres kwarantanny postanowiłam zacząć codziennie ćwiczyć oraz zdrowiej się odzywiac- wszystko po to, żeby schudnąć kilka kilogramów.
Zaczynając od początku. Mam 23 lata. Moja obecna waga wynosi 76kg (przy wzroście 176 cm). Chciałabym schudnąć jakieś 6-8kg. Jakieś cztery lata temu zaczęłam zdrowiej jeść, w sumie to nawet nie ćwiczyłam i udało mi się schudnąć 18 kg. Oczywiście nie odbyło się to w miesiąc, tylko trwało rok. Nie przywiązywałam wagi do liczenia kalorii, tylko jadłam wszystko, ale regularnie i w mniejszych porcjach. Od tamtej pory wróciły mi 4 kg.
Obecnie moje podejście jest już zupełnie inne i tu pojawia się problem, bo mimo tego że codziennie ćwiczę i jem 1800-2000 kcal dziennie od ponad 3 tygodni nie schudłam ani 0.5 kg i nie mam pojęcia czym to jest spowodowane. Dodatkowo pije baaardzo dużo wody (ok 3-4litrow dziennie).
Co do ćwiczeń to ćwiczę codziennie po ok 35-45 minut. Ćwiczenia wykonuje na czczo. Są to np takie treningi:
https://www.google.com/url?sa=t&source=web&rct=j&u...
Co do diety, to staram się jeść dużo owoców i warzyw, ale chyba jednak bardziej owoców, ogólnie jem wszystko. I staram się aby codziennie zjeść około 120g białka (bo wi cej nie jestem w stanie). Ilość kalorii też nie jest szacowana, a wręcz odwrotnie- liczona z aptekarska precyzja 😂
I tu pojawia się moje pytanie, co mogę robić źle? Bo już naprawdę nie wiem, czy jem za dużo czy za mało?
Pozdrawiam ☺️
Edytowany przez dominika.dom@wp.pl 26 kwietnia 2020, 22:32
26 kwietnia 2020, 22:43
oczywiscie za duzo jesz, niema czegos takiego jak jedzenie za malo. To tak jakby ktos mowil ze wlewajac do baku mniej zajedzie sie samochodem dalej :] Niepotrzebnie tez korelujesz zdrowie jedzenie z chudneiciem, to nei ma zwiazku , mozna tyc jedzac zdrowo. Zdorwie jedzienie jest dla zdrowia dobre, niekoneicznie do chudniecia. Podsumowujac trzeba ciac kalorie ,
26 kwietnia 2020, 22:52
ile powinnam je uciąć? Bo właśnie ja już się sama w tym pogubiłam. Najpierw jadłam 1700kcal ( co prawda przez tydzień) ale jak waga nie drgnęła to policzyłam sobie CPM i wyszlo mi ponad 2500kcal, no to na początek uznałam że utnę 500kcal i powinno chociaż te 30 dag/tydzień ruszyć, a tu niestety nic.
I zaznaczę tylko, że ja nie oczekuje rezultatów w postaci 1kg/tydzień. No ale jakby udało mi się schudnąć 2 kg w skali miesiąca to super.
Edytowany przez dominika.dom@wp.pl 26 kwietnia 2020, 22:53
26 kwietnia 2020, 22:59
jak w ciagu dwoch tygodni nie widzisz zadowalającego efektu , a wszystko bylo sumiennie liczone to ucinasz 100 i jedziesz dalej.
26 kwietnia 2020, 23:05
Okay, rozumiem 🙂 tak zrobię, bo w sumie nic nie tracę, a fakt, że to ile teraz jem to trochę sporo, bo czasami czuję że mnie to "przerasta"😂
To jutro bezpiecznie zaczynając wrócę do tych 1700 kcal.
Dziękuję za pomoc ☺️
27 kwietnia 2020, 01:53
A dlaczego ćwiczysz na czczo? Tak w ogóle to masz chyba prawidłową wagę... jeśli jego wygląd cię nie satysfakcjonuje to może powinnaś zmienić ćwiczenia żeby wymodelować ciało zamiast obcinania kcal do oporu ? Poza tym jak jesz dużo owoców (w stos. do warzyw) to pewnie przyswajasz sporo cukrów..jaki masz problem z jedzeniem białka? mięso, jaja, strączki czy choćby koktajl białkowy i uzupełnione. Może to nie kwestia ilości kcal, a tego z czego pochodzą?
27 kwietnia 2020, 04:02
jak w ciagu dwoch tygodni nie widzisz zadowalającego efektu , a wszystko bylo sumiennie liczone to ucinasz 100 i jedziesz dalej.
Matko co za bzdury
Zastoj wagi w czasie chudniecia jest powszechny i nie oznacza od razu że należy ciac kalorie..
Edytowany przez Despacitoo 27 kwietnia 2020, 04:04
27 kwietnia 2020, 06:52
robisz wszytsko dobrze , wczesniej schudlas wiec znasz swoj organizm i wiesz co robisz - jak zaczniesz kombinowac , obcinac kalorie nabawisz sie problemow, ktore beda sie cale zycie wlokly . 3 tygodnie to nie duzo i organizm jeszcze nie zareagowal, musisz to przetrzymac, ewentualnie wiecej ruchu i poobserwuj dluzej. Twoja waga jest ok - to tez powod dlaczego organizm nie reaguje od razu.
27 kwietnia 2020, 08:24
Matko co za bzduryZastoj wagi w czasie chudniecia jest powszechny i nie oznacza od razu że należy ciac kalorie..jak w ciagu dwoch tygodni nie widzisz zadowalającego efektu , a wszystko bylo sumiennie liczone to ucinasz 100 i jedziesz dalej.
Dokładnie!
Poza tym, jeśli już ciąć to błąd został popełniony już na początku. Jeśli z 2500 ponad CPM scielas do 1800 to już nie ma raczej pola manewru... za dużo.
27 kwietnia 2020, 08:46
Dokładnie!Poza tym, jeśli już ciąć to błąd został popełniony już na początku. Jeśli z 2500 ponad CPM scielas do 1800 to już nie ma raczej pola manewru... za dużo.Matko co za bzduryZastoj wagi w czasie chudniecia jest powszechny i nie oznacza od razu że należy ciac kalorie..jak w ciagu dwoch tygodni nie widzisz zadowalającego efektu , a wszystko bylo sumiennie liczone to ucinasz 100 i jedziesz dalej.
No przyznaję, że może się wydawać że za dużo obcięłam, ale było to też spowodowane tym, że zanim zaczęłam ćwiczyć to jadłam właśnie około 1700-1800 kcal i uznałam, że jak chce coś schudnąć , to będę jadła tyle samo. I dopiero jak nie chudłam, to wpadłam na pomysł, żeby dokładnie przeliczyc ile powinnam jeść i jak zobaczylam, że CPM wyszło ok 2500 kcal (bo to zależy też od źródła) to się trochę przestraszyłam, że jak myślowo"pomniejsze kalorie, które spożywam o kalorie z wysiłku, to schodzę praktycznie do tych 1200 kcal i dlatego zwiększyłam na ok 2000 kcal, żeby organizm mógł trochę odżyć.