Temat: nie umiem sie odchudzać;/

kurcze, może jestem już na to "za stara"? 

juz chyba trzy razy udało mi sie spasc 10kg i co? i zje***am. żal. a teraz coraz trudniej. łamie sie coraz szybciej.

jutro ide do dietetyka. moze ona coś poradzi? 

jest ktoś jeszcze komu nie idzie?.... (prosze nie piszcie ze ładna pogoda i zycie jest piekne, bo ja tu mówie o diecie, nie prognozie pogody...)

dokladnie jak przedmowca. Zbilansowana dieta ktora naprawde moze byc smaczna.  Do tego ruch na swiezym powietrzu tzn aeroby i powoli do celu. Zadnego pospiechu bo wroci rownie szybko co poszlo ^^
> bo ludzie to by chcieli od razu z 0 wysiłkiem :O
> tu trzeba zapitalać a nie

> .................................. !!!!!!!!!!!!

własnie o to chodzi, ze daje z siebie dużo. nie przy ZEROWYM wysiłku. ale nie mam tzn SILNEJ WOLI. poprostu

> z chceią
> skorzystam z Twojej pomocy.  potrzebuje miec nad
> sobą kata. zostaniesz nim dla mnie?

Oczywiście. Może pytaj mnie o co chcesz a ja Ci będę odpowiadać. Ale to już może na priv piszmy :) Chyba, że wolisz tutaj ;)
.
tylko ja juz kolana zdarłam.... eh

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.