Temat: Wygląd

Część wszystkim! Jeśli ograniczę słodycze,białe pieczywo i będę jeść zdrowe posiłki to schudne (waga 60 wzrost 170 ? Do tego rowerek 45min -1h x 5 razy w tygodniu + 10 min abs

Ana56667 napisał(a):

Mam mięciutki pulchiutki brzuszek a przy tym troszkę uda ..chciałbym tak odrobinkę jakoś poćwiczyć te partie 

No to się nie odchudzaj tylko jedz dużo i zdrowo + ćwicz 

nie, bo to zalezy idę całokształtu twojej diety, nie od tego czy jesz chleb;) przerzucenie się na lepszą wydaje pieczywa i odrzucenie słodyczy to plus ale ważne żebyś miała ujemny bilans kaloryczny;) ćwiczenia to mniejszy procent sukcesu ale dieta +ćwiczenia i przy twojej wadze szybko osiągniesz cel:)

narozstaju napisał(a):

Możesz jeść samego McDonalda i nie ćwiczyć, a jak będzie deficyt kaloryczny to  i tak schudniesz. Możesz też jeść najzdrowiej na świecie, ćwiczyć a jak będzie kaloryczna nadwyżka to przytyjesz.

Co za głupoty! Najważniejsze jest zdrowie. Mcdonaldem się można tak załatwić, że później będzie się tyć z powietrza.

DzulieT napisał(a):

narozstaju napisał(a):

Możesz jeść samego McDonalda i nie ćwiczyć, a jak będzie deficyt kaloryczny to  i tak schudniesz. Możesz też jeść najzdrowiej na świecie, ćwiczyć a jak będzie kaloryczna nadwyżka to przytyjesz.
Co za głupoty! Najważniejsze jest zdrowie. Mcdonaldem się można tak załatwić, że później będzie się tyć z powietrza.

Polecam obejrzec tak z jeden caly sezon Supersize vs Superskinny ;) mozna jesc nawet same slodycze, ale  jak sie jest na deficycie, to sie chudnie. 

Pasek wagi

Ale po co? Masz wagę w normie, jeżeli chcesz ujędrnić brzuch i uda, to powinnaś zacząć ćwiczyć.

LeiaOrgana7 napisał(a):

DzulieT napisał(a):

narozstaju napisał(a):

Możesz jeść samego McDonalda i nie ćwiczyć, a jak będzie deficyt kaloryczny to  i tak schudniesz. Możesz też jeść najzdrowiej na świecie, ćwiczyć a jak będzie kaloryczna nadwyżka to przytyjesz.
Co za głupoty! Najważniejsze jest zdrowie. Mcdonaldem się można tak załatwić, że później będzie się tyć z powietrza.
Polecam obejrzec tak z jeden caly sezon Supersize vs Superskinny ;) mozna jesc nawet same slodycze, ale  jak sie jest na deficycie, to sie chudnie. 

Jak tylko przestaje jeść słodycze i biały chleb to chudne. Jak zaczynam to szybko tyje. Ogladalam ten program i raczej nikt nie chciałby wyglądać jak Ci superskinny. Ich cera i ogólny wygląd są fatalne. 

Rozumiem że osoby z nadwaga mogą inaczej chudnac i muszą liczyć kalorie, ale nikomu nie ma co polecać niezdrowego jedzenia. 

DzulieT napisał(a):

LeiaOrgana7 napisał(a):

DzulieT napisał(a):

narozstaju napisał(a):

Możesz jeść samego McDonalda i nie ćwiczyć, a jak będzie deficyt kaloryczny to  i tak schudniesz. Możesz też jeść najzdrowiej na świecie, ćwiczyć a jak będzie kaloryczna nadwyżka to przytyjesz.
Co za głupoty! Najważniejsze jest zdrowie. Mcdonaldem się można tak załatwić, że później będzie się tyć z powietrza.
Polecam obejrzec tak z jeden caly sezon Supersize vs Superskinny ;) mozna jesc nawet same slodycze, ale  jak sie jest na deficycie, to sie chudnie. 
Jak tylko przestaje jeść słodycze i biały chleb to chudne. Jak zaczynam to szybko tyje. Ogladalam ten program i raczej nikt nie chciałby wyglądać jak Ci superskinny. Ich cera i ogólny wygląd są fatalne. Rozumiem że osoby z nadwaga mogą inaczej chudnac i muszą liczyć kalorie, ale nikomu nie ma co polecać niezdrowego jedzenia. 

Nikt jej nie poleca niezdrowego jedzenia, to tylko przykład. Bo jedzenie zdrowego jedzenia i ćwiczenie nie sprawia, że człowiek chudnie, można mieć taką samą wagę a nawet przytyć na zdrowym jedzeniu jeśli bilans kaloryczny będzie dodatni. Tak samo ćwiczenia mogą sprawiać, że głód będzie większy i będzie się jeść więcej. I o to mi tylko chodziło.

No i McDonalnd nie jest zdrowy, ale nie sprawi, że ktoś będzie tył z powietrza. Biały chleb też nie ma takiej mocy. Musiałaś więcej tego białego chleba jeść i nie mieć tego świadomości, albo mieć jakieś problemy hormonalne.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.