Temat: Kryzys co robić?

Witajcie,

Już 3 miesiąc jak ćwiczę i mam dietę. Byłam zachwycona z efektów, bo dość szybko schudłam 5 kg  i ważyłam 70.4. Najbardziej chyba ze wszystkiego w moim postanowieniu obawiałam się kryzysu. Nie chciałam dopuścić nawet takiej myśli i twierdziłam, że mnie on nie dopadnie.  O tym w  jakim byłam błędzie przekonałam się ostatnio. Waga skacze pomiędzy 71-73 kg. Twierdziłam, że przez owulację itp. Niekoniecznie, bo waga już nie pokazuje wcześniejszego pomiaru. Ćwiczę, trzymam się diety, czasem pozwolę sobie na chleb. Przerwa między ćwiczeniami 1-2 w tygodniu. Zmieniam je by nie było monotonnie i nic. Nie wiem co robić. Cały czas jestem głodna, wkurzona, nie wyspana ( synkowi idą kolejne ząbki, więc pobudkę mam co 1 lub pół godziny w nocy).W głowie się mi kręci, ale to z głodu prawdopodobnie. Jem mniej i bardziej zdrowo. Odkryłam, że moja waga posiada inne funkcje, zważyłam się i zapisałam co wyszło:

Waga: 71.6 kg, Fat: 30.8, Tbw: 48.5, Bone: 3.4, Mus: 37.7.

Wiem, że trzeba się ogarnąć i trwać w postanowieniu, ale nie wiem skąd ten przyrost?. Mam niedoczynność tarczycy. Nie jest to tłumaczenie, bo przed ciążą też miałam i ważyłam normalnie. Przytyłam w ciąży 26 kg. Zostało 10. No teraz 13. Masakra. Co robić poradzicie?.

Pasek wagi

Deadrethh napisał(a):

Z szybkiej matematyki : twoje tempo chudniecia to 13-16 kg w ciągu 3 miesiecy, w czasie których masz zaliczony "przestuj". Niezdrowe. I to wybor przy niedoczynności tarczycy...Zamiast narzekać na to że spada za wolno zastanów się jak wyniszczasz organizm głodówka.

e chyba to nie tak. Przytyła w ciąży 26 kg i z tego zostało jej 10-13 do zrzutu, ale odchudza się od 3 miesięcy dopiero. Ja po samym porodzie zleciałam z 5 kg (dziecko, wody, łożysko itp). Pewnie ileś tam kilogramów spadło samo i póxniej zaczęła sieo odchudzać a nie że 16 w 3 miesiące. Przynajmniej ja tak to rozumiem :P Coś było o szybko zrzuconych 5 kg (do 70,4) a teraz ma 71-73. To nie wiem czy w sumie spadło 2-3 kg przez ten cały czas?

Pasek wagi

Deadrethh napisał(a):

Z szybkiej matematyki : schudlas 13-16 kg w ciągu 3 miesiecy, w czasie których masz zaliczony "przestuj". Niezdrowo. Ponad 1 kg na tydzien, bliżej 1, 3 kg. I to wybor przy niedoczynności tarczycy...Zamiast narzekać na to że spada za wolno zastanów się jak wyniszczasz organizm głodówka.

01.01.19 startowałam z wagą 75.6 kg. Po porodzie szybko zgubiłam 11 kg. Reszta została i postanowiłam schudnąć. 

Pasek wagi

no ale jeśli zjadłaś 1200 a spaliłas 800 to tak jakbyś dostarczyła 400 kcal a masz zapotrzebowanie na 2000. Już wiesz skąd zastój i głód?

Pasek wagi

No właśnie wiem. Zwykle wychodzi mi dziennie około 1800- 1900 kcal. Dziś przez brak porządnego obiadu tak mało kalorii mi wyszło. 

Pasek wagi

pulciaa napisał(a):

01.01.19 startowałam z wagą 75.6 kg. Po porodzie szybko zgubiłam 11 kg. Reszta została i postanowiłam schudnąć. 

Czyli aktualnie - 4 kg w ciągu 2 miesięcy w czasie ktorych masz przestój nie wiem jak długi, przy niedoczynności tarczycy I zawrotach głowy? A po ciąży - 11kg w ciagu 1 miesiaca? 

A często zdarza Ci się nie dojadac czegoś? Rozumiem że masz laktacje i karmisz?

I z czym ty cappuccino pijesz? Około 60 kcal ma że zwykłym mlekiem ale z odtluszczonym już 30 w kubku. 

Z tego, co piszesz, odbieram wrażenie, że ta cała dieta jest dla Ciebie jakąś karą. Tymczasem dieta nie polega na ciągłym odmawianiu sobie, tylko na zmianie nawyków żywieniowych. Nic się nie stanie, jeśli raz na jakiś czas zjesz więcej chleba, jakąś małą słodycz, czy kawałek pizzy. Ważne jest to, jak żywisz się na co dzień. Wiadomo, że zastoje są irytujące, ale ważne, żeby mimo tego robić swoje ;)

Pasek wagi

Niedoczynność po ciąży należy kontrolować. Hormony szaleją. Do tego stres, obowiązki przy dziecku, mało snu, intensywne ćwiczenia, nieregularne posilki,( brak obiadu?) Zadbaj bardziej o siebie. Ps.czy karmisz piersią?

Pasek wagi

Deadrethh napisał(a):

pulciaa napisał(a):

01.01.19 startowałam z wagą 75.6 kg. Po porodzie szybko zgubiłam 11 kg. Reszta została i postanowiłam schudnąć. 
Czyli aktualnie - 4 kg w ciągu 2 miesięcy w czasie ktorych masz przestój nie wiem jak długi, przy niedoczynności tarczycy I zawrotach głowy? A po ciąży - 11kg w ciagu 1 miesiaca? A często zdarza Ci się nie dojadac czegoś? Rozumiem że masz laktacje i karmisz?I z czym ty cappuccino pijesz? Około 60 kcal ma że zwykłym mlekiem ale z odtluszczonym już 30 w kubku. 

Po ciąży zrzuciłam bardzo szybko 11 kg, bo w 1,5 miesiąca. Miałam bardzo dużo wody w organizmie, cała popuchnięta chodziłam. Cappuccino piję samo bez mleka. Przestój mam z 2 tygodnie mniej więcej. Z jedzeniem jest tak, że czasem czegoś nie dojem, wiadomo priorytety się zmieniły teraz. 

Pasek wagi

xysmenatrix napisał(a):

Z tego, co piszesz, odbieram wrażenie, że ta cała dieta jest dla Ciebie jakąś karą. Tymczasem dieta nie polega na ciągłym odmawianiu sobie, tylko na zmianie nawyków żywieniowych. Nic się nie stanie, jeśli raz na jakiś czas zjesz więcej chleba, jakąś małą słodycz, czy kawałek pizzy. Ważne jest to, jak żywisz się na co dzień. Wiadomo, że zastoje są irytujące, ale ważne, żeby mimo tego robić swoje ;)

Czasem to prawda, że czuję się tak jakbym za karę trzymała się diety.:) Chcę wytrwać, bo źle się czuję w obecnym ciele.

Pasek wagi

Nattina napisał(a):

Niedoczynność po ciąży należy kontrolować. Hormony szaleją. Do tego stres, obowiązki przy dziecku, mało snu, intensywne ćwiczenia, nieregularne posilki,( brak obiadu?) Zadbaj bardziej o siebie. Ps.czy karmisz piersią?

Nie karmię piersią od 6 miesiąca dziecka. Pokarmu było coraz mniej, dziecko chciało więcej i więcej, a ja nie dawałam sobie już rady samą piersią, aż w końcu zabrakło. Przeszłam na mleko modyfikowane.  Tsh jak i morfologię, mocz zbadam sobie w najbliższych 2 tygodniach. 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.