- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 stycznia 2019, 23:06
Cześć. Bardzo bym prosiła bez złośliwych komentarzy, pytam na powaznie.. Jak to możliwe, że ważąc 43 kg przy wzroście 158 cm nie wyglądam chudo? I nie, nie mam zaburzeń odżywiania, naprawdę wiem i widzę jak wyglądam. Z tego co pokazuje BMI mam niedowagę. Prawdopodobnie przez odchudzanie i doprowadzenie się do niedowagi zanikł mi okres dlatego z 3 kg będę musiała przytyć. Ale czy naprawdę powinnam wierzyć w to co pokazuje BMI? Obliczałam nawet procent tkanki tłuszczowej i jest w normie, więc skąd ta (według BMI) niedowaga? Naprawdę nie wyglądam chudo, można powiedzieć że mam sylwetkę typu ,,skinny fat”, mam boczki i otłuszczone uda. W udzie mam 45 cm, w łydce 30 cm, w talii 63 cm, a w pasie około 68-70 cm. Podobno powinnam ćwiczyć siłowo, ale nie mam możliwości chodzenia na siłownie, czy można ćwiczenia siłowe zrobić jakoś w domu? A może jakieś inne sposoby aby poprawic wygląd sylwetki? Bo skoro moja figura nie jest ładna przy 43 kg, to naprawdę trochę przeraża mnie to co dopiero będzie jak przytyje do tych 46.. ;/
14 stycznia 2019, 12:27
Przede wszystkim dzieciom (a jesteś dzieckiem w wieku 16 lat) nie liczy się BMI jak dorosłym kobietom, tylko oznacza się wagę na siatkach percentylowych. Przy Twojej wadze/wzroście jesteś na 9 percentylu i nie masz niedowagi, a jesteś po prostu szczupłym dzieckiem. Obecny wygląd sylwetki jest przejściowy i raczej nie powinnaś się do niego za bardzo przywiązywać bo w najbliższych miesiącach/latach będzie się zmieniać dość dynamicznie. Teraz nie odchudzaj się, nie ćwicz jakoś celowo na masę czy coś. Teraz skup się na dobry żywieniu i umiarkowanej porcji lekkiego ruchu każdego dnia. Pełnowartościowe produkty, z przewagą węglowodanów złożonych, odpowiednią ilością tłuszczu i białka + klasyczny w-f i rower czy basen po szkole - powinno być ok. Priorytetem powinna być teraz naprawa cyklu miesięcznego i odzyskanie okresu. I tu również odradzam działanie na własną rękę. Idź z mamą do lekarza, najlepiej ginekologa z dodatkową specjalizacją w endokrynologii. Zrób badania, oznacz hormony i słuchaj co lekarz mówi. Rady dobrych ciotek z vitalii sobie odpuść, bo większość nawet nie załapała że jesteś jeszcze dziewczynką i dają Ci rady jak dla dorosłej baby. A to nie tędy droga kurde.
Edytowany przez 14 stycznia 2019, 12:29
14 stycznia 2019, 12:31
Mam Twój wzrost i przy 43 wyglądałam anorektycznie, nie wiem, jak może być inaczej, może masz zaburzony obraz samej siebie.
Keyma, ale Ty jesteś dorosłą babą, a to jest po prostu szczupła nastolatka. Nie wyzywaj od anorektyczek bo możesz komuś zrobić krzywdę. Myśl.
14 stycznia 2019, 13:53
Keyma, ale Ty jesteś dorosłą babą, a to jest po prostu szczupła nastolatka. Nie wyzywaj od anorektyczek bo możesz komuś zrobić krzywdę. Myśl.Mam Twój wzrost i przy 43 wyglądałam anorektycznie, nie wiem, jak może być inaczej, może masz zaburzony obraz samej siebie.
A skąd ja mam wiedzieć, ile ona ma lat, nie napisała.
14 stycznia 2019, 14:03
dobrze się odżywiaj, najważniejsze warzywa, kasze, pełnoziarniste produkty, owoce, zdrowe tłuszcze, orzechy, fasole i takie tam, przetworzona żywność bardzo wpływa na sylwetkę. Zdrowa dieta, umiarkowany ruch, jak najmniej stresu, właściwa ilość snu, Obstawiam jednak że masz zaburzony obraz siebie.
14 stycznia 2019, 16:17
Takie wymiary to ja mam przy 149 cm :) I uwierz, że na pewno nie wyglądasz grubo :)