- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 września 2018, 14:10
Pół roku temu byłam na diecie 500 kcal, wiem to najgorszy błąd jaki można zrobić, już rozumiem, schudłam 6 kg ale potem znowu je przybrałam, przestałam z dietami na jakiś czas i znowu wróciłam do 500 kcal, nie wiem czemu to zrobiłam, byłam taka głupia, oprócz tego że nie schudłam to przybrałam 2 kg. Potem byłam na diecie 1500 kcal ale przestałam w momencie kiedy zaproszono mnie na 18-stke, teraz po pół roku wróciłam do diet i jestem na diecie 1200 kcal, ale po tygodniu odchudzania nie schudłam nawet 100g :( zniszczyłam sobię metabolizm i to bardzo, zdaje sobie z tego sprawe i żałuje tych błędów, jednak bardzo chce schudnąc jeszcze te 9kg jednak nie wiem jak. Może powiększyc ilość kalori na pewien czas do 1500? A potem na 1300? Nie iw na prawdę, nie chce popełnić błędu dlatego prosze was o pomoc co zrobic
4 września 2018, 14:47
A uważasz że ruszy jak jesz 1300 i jesteś poniżej tego czego organizm potrzebuje żeby zdrowo pracowały wszystkie narządy? Czyli dalej robisz taką samą głupotę jak wcześniej i czekasz na cud albo na to że całkiem ci się organizm rozwali.
Jak ktoś twierdzi że na 1300-1500kcal jest taki mega najedzony to tylko siedzi w jego głowie, skurczonym żołądku i...byle jakiej kompozycji diety-bo można zjeść dużo kcal wcale nie pchając w siebie fury żarcia(ani cukru). Zacznij jeść zdrowo, bez jakiś diet eliminacyjnych, trzymaj te 1800-1900kcal-nie wiem ile- pół roku, rok? aż twój organizm wróci do normy..zrób badania żeby mieć jakieś odniesienie. A potem zamiast znów fundować mu głodówkę spróbuj wziąć się za jakąś aktywność fizyczną żeby spalić więcej kcal i ruszyć metabolizm. Wszystko psuje się szybko-naprawia wielokrotnie dłużej-pamiętaj o tym,bo jak znów zaczniesz liczyc na efekty w miesiąc czy dwa to zapewne dalej będziesz krzywdzić swój organizm.
4 września 2018, 14:51
I uprawiaj regularnie sport. Siłownia, fitness, bieganie, dywanówki, rolki lub co tam lubisz.
4 września 2018, 16:53
Jak słyszę te teksty o "rozwaleniu metabolizmu" to nie mogę. To nie jest łatwo rozwalić. 6kg? I pewnie nadal masz nadwagę? Schudłam tyle jak leżałam w szpitalu kilka tygodni i jakoś metabolizm nie ucierpiał.
4 września 2018, 17:25
Jak słyszę te teksty o "rozwaleniu metabolizmu" to nie mogę. To nie jest łatwo rozwalić. 6kg? I pewnie nadal masz nadwagę? Schudłam tyle jak leżałam w szpitalu kilka tygodni i jakoś metabolizm nie ucierpiał.
Nie chodzi o to, ile się schudło, ale o to, ile się jadło. Jak pisałam - potrafiłam stracić okres nie tracąc nic na wadze i mając wagę w normie - więc spadek wagi nie jest wyznacznikiem niczego.