Temat: MINUS 30+ - razem możemy wszystko:) kto się przyłączy??

Witam!
Zachęcam do wpisywania się tych którzy mają do zrzucenia sporo kg-samemu trudno w grupie duużo łatwiej. To nie jest moja pierwsza próba ale wierzę, że jeśli będę miała wsparcie nareszcie się uda. Więc kto się przyłącza?? Serdecznie zapraszam.

Pasek wagi
Poprostuja99  też mam rossmanowskie tabletki z octem jabłkowym ^^ Piłaś jakiś czas ten ocet? Pomaga Ci?
nadiami - piłam ale kilka dni ... efektów nie było, ale to pewnie dlatego że krótko stosowałam bo to nie dobre było ;/ bleee

od jutra będę brać tabletki, zobaczymy jak zadziałają

ja też źle wspominam dukana :(
jak o tym pomyślę to od razu czuję jak mnie żołądek boli.
hej Wam :

ja po pracy bardzo zmęczona... dzis było bardzo ciężko...
ale w domku lepiej, kawesia, pranko, chwilka w ogródku, bo ciepełko

jutro mam na szczęście wolne :)

ja diety Dukana nie próbowałam, jakoś monotonia mnie nie bawi,
ja pilnuję indeksu glikemicznego, ze względu na mój cukier...

kobietki, a ja mam stresa wielkiego...
szykujemy się do kupienia tutaj domu i jutro zaczynamy "walkę" o kredyt i szukamy domu
juz dwa oglądaliśmy, ale żaden nie przypadł nam do gustu...
a problem mam taki, że od wieków zajadałam stresy...
mam nadzieję, że się teraz powstrzymam... nie chciałabym znów zacząć tyć... :(


Większość lekarzy odradza Dukana, zły dla organizmu podobno jest - tzn dla nerek i wątroby. Nawet jeśli całkowicie przestrzega się zasad tej diety. No i tak jak wcześniej pisałam... we Francji gdzie ta dieta powstała już podobno większość osób ją odradza. A u nas dopiero od niedawna moda na tą dietę jest.

Ja się zastanawiam nad dietą South Beach, na razie czytam o niej szczegółowo. Parę osób mi ją polecało jako skuteczną i zdrową.
Pasek wagi
ja już jem kolację - kurczaka grilowanego ;] około 20.30 ćwiczenia ;] i znów kolejny dzień zaliczony

a wy jak tam ?
Jeśli chcesz balsam na cellulit to polecam ten: Eveline

Odnośnie rocznicy, to może udałoby się wam na jakiś czas powierzyć komuś córkę i zjedlibyście w domu we dwoje kolację przy świecach (dietetyczna kolacja też może być smaczna jak się pokombinuje), może potem jakiś wspólny spacer.
Pasek wagi
hula hop zaliczone dzisiaj rekordowe 60 minut, jeszcze Jilian ;] i piękne zakończenie dnia ;]
Taril znalazłam Tę książkę o której Ci pisałam, napisz mi wiadomość z Twoim e-mailem to ci podeśle kilka scanów.


U mnie dzisiaj ćwiczenia (przejechałam na rowerku 30 minut, co przy mojej wadze to dużo, i do tego zrobiłam 8 arms, no i spacerek był rano) z dietką rano było troszkę gorzej bo w ramach nagrody za grzeczne siedzenie u lekarza syn wybrał sobie wizytę w McDonaldzie no i tam skusiłam sie na torlille i shike (na szczęście u nas shike są w kubeczkach o pojemnosci 200 ml a nie jak w Polsce nawet 400 ml), potem juz dietka utrzymana, na obiad były placuszki z maki razowej z jabłkami, potem jogurcik i kolacja sałatka warzywna.
Jutro znów z synem do lekarza wiec znów bedzie długi spacerek.

Dzisiaj 

30min hula hoop

60 min Step

Jakiś niedosyt mam. Spoko następnym razem pohulam godzinke i bedzie fajnie. Do tego wszystkiego dochodzi rower bo to mój srodek transportu na codzień.

Dobranoc

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.