Temat: MINUS 30+ - razem możemy wszystko:) kto się przyłączy??

Witam!
Zachęcam do wpisywania się tych którzy mają do zrzucenia sporo kg-samemu trudno w grupie duużo łatwiej. To nie jest moja pierwsza próba ale wierzę, że jeśli będę miała wsparcie nareszcie się uda. Więc kto się przyłącza?? Serdecznie zapraszam.

Pasek wagi
ja dziś już po ćwiczeniach z płyty z jillian michaels ;] 27 min ćwiczeń ... ale ledwo żyję ... pot cieknie ... dała mi niezły wycisk ... na wieczór hula-hop , idę się ogarniać, potem zakupy, a potem przyjaciółka wpada na herbatę ... ;] trzymajcie się :)
A ja mam dzisiaj leniwy dzień... wstałam koło 12, zjadłam śniadanko i leżakuję dalej później się ogarnę pójdę do sklepu i może wieczorem uda mi się pójść pobiegać....
Miłego dnia
pumka

noo, poprostuja - gratuluje spadeczku.... ba! to spadzioch :) ale jaki suprrrr

u mnie w pracy ciężko dziś, jeszcze @@, czuję się, jak Niagara :/

ale jeszcze tylko jutro i odpocznę :)

miłego popołudnia :)
Gratulacje spadku wagi, u mnie też mały sukcesik, -1,5 kg w tydzień

kkkkk90 dzisiaj cholernie Ci zazdroszczę leniuchowania, ja w nocy spałam tylko godzinkę, bo córcia miała problemy ze spanie do 2.30 w nocy, a o 4 rano wstał synek i tyle było mojego spania, a mężuś był w pracy na nockę wiec nie było z kim sie zmieniać przy wstawaniu.
Na szczęscie udało mi sie zdrzemnąć razem z córka w czasie jej dzienniej drzemki, ale efekt tego taki że na obiad jadłam to co mam zawsze na 2 śniadanie, wiec z obiadu dzisiaj nici.

A teraz przeżywam małe katusze... wczoraj mąż w Lidlu kupił maszynkę do pieczenia ciambelline(takich malutkich włoskich pączusiów z dziurką) jak dzieci zauważyły maszynkę to zmusiły mnie dzisiaj do pieczenia pączusiów. No i w tej chwili stoi koło mnie ok 30 maleńkich ciambellinek, a ja walczę ze sobą aby nie zjeść jeszcze jednej. Zjadłam jedna aby posmakować, bo robiłam pierwszy raz z przepisu dołączonego do maszynki.
Wieczorkiem wiecej poćwicze.

Miłego dzionka
Poprostuja99 - gratuluję :) jak możesz to opisz mi co można jeść w fazie 1, a co w drugiej i w ogóle .. 
bombaaa -odradzałabym Tobie Duakna, masz 15 lat i powinnaś mieć zbilansowaną dietę a nie samo białko ... dużo warzyw , owoców itd ...

ale jak pytasz to Ci odpowiem : http://www.dieta-dukan.pl/
    Zalecane produkty:

– chude mięso: cielęcina, konina, wołowina z wyjątkiem antrykotu i rozbratla z kością, wszystko na grillu lub pieczone w piekarniku bez dodatku tłuszczu
– podroby: wątroba, cynadry, ozór cielęcy lub wołowy (czubek)
– wszystkie ryby, tłuste, chude, o białej lub niebieskiej skórze, surowe, pieczone, wędzone lub gotowane
– owoce morza (skorupiaki i mięczaki)
– drób oprócz kaczki i bez skóry
– chuda szynka, chude wędliny indyka, kurczaka lub wieprzowe
– jaja
– chude produkty nabiałowe (chude mleko, chudy biały ser, chudy serek wiejski,jogurty naturalne i aromatyzowane słodzikiem bez tłuszczu,  serki homogenizowane bez tłuszczu). W drodze wyjątku Dukan dopuszcza produkty które mieszczą się w granicach 4-6% (np. śmietana odtłuszczona do 3%, ser ementaler o zawartości tłuszczu do 5%).
– półtora litra wody z małą zawartością soli mineralnych
– środki wspomagające : kawa, herbata, herbatki ziołowe, ocet winny, zioła, przyprawy, korniszony,cytryna (nie jako napój), sól i musztarda (umiarkowanie)
– otręby owsiane do 2 łyżek na dobę


na drugiej na przemian je się baiałko / białko z warzywami

na trzeciej dopiero można prawie normalnie jeść ale nadal dużo białka

u mnie dzień jak najbardziej zaliczony i dieta i ćwiczenia ;]

a Wy jak tam? Mam nadzieję że tak samo dobrze jak u mnie ... :):):)
tak, dziś ćwiczenia na plus i dieta na plus. szkoda, że @ jest. byłaby pełnia szczęścia. po raz pierwszy już nie mogę się doczekać ważenia. no i diety. dieta wprawia mnie w dobry nastrój. nawet nie wiecie jak bardzo mnie buduje to, że tu jesteście, że zawsze mogę tu zajrzeć. dzięki wam daję radę.
Znaczy jak przeczytalam , że może być powród wagi czyli jojo, to ja się przestraszyłam i zostanę na moim 1000 kcal , ale dziękuuuuuuję :* 
Bry! ;)
Ja już jestem po wszystkich dzisiejszych posiłkach i jest ok :) Nie mogę się już doczekać ważenia! :) Dzisiaj dzień mi minął nawet ok, ale mam dużo nauki na jutro i szczerze mówiąc to mi się nie chce, a powinno mi się chcieć :P No ale jakoś to będzie- mam taką nadzieję ;) ostatnio jestem jakaś taka.... jak na haju :D przepełniona pozytywną energią :) Dzisiaj wprawdzie ćwiczeń było mało, ale zawsze to troszeczkę się poruszałam ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.